Ja robię to tak, biorę wd40 i najpierw psikam w guzik z zewnątrz auta jednoczesnie wciskając guzik i psikajac środek, kilkaktotnie dobrze zapsikam nie żałując wd40 aż cały syf z niego wypłynie, następnie otwieram drzwi, odkręcam torksa i psikam do srodka troche wd40. Tak robie raz do roku gdzieś jesienią jak do tąd miałem tylko raz problem z zamkiem właśnie przed pierwszym takim zabiegiem, od tamtego razu zapomniałem o problemie z zamkiem. Koledzy trzeba naprawde dobrze wypłukac ten syf z zewnątrz klamki i będzie git.
Pozdrawiam.