
Napisał
Tomek_KRK
Wypnij od przekaźnika świec wtyczkę - ona ma z tego co pamiętam 4 przewody, szeroka, wpina się ją od dołu przekaźnika. Przekaźnik jest przymocowany do ściany grodziowej, od tyłu silnika, mniej wiecej w połowie szerokości auta - taka plastikowa, czarna "skrzyneczka" o wymiarach ok. 3x7 cm.
Podłącz sobie cokolwiek co się zaświeci (próbnik 12V z diodą) do plusa na aku a potem dotykaj po kolei pinów na wtyczce. Wtyczka zasila świece. Jeżeli świece są ok - to przy każdym dotkniętym przewodzie będzie ci świecić żarówka z próbnika. W ten sposób wyeliminujesz ew. spalone świece.
Jeżeli świece są ok - trzeba sprawdzić, czy przekaźnik podaje na nie prąd. Sprawdzasz to tak samo, tylko tym razem trzeba podpiąć próbnik do wyjścia z przekaźnika (to samo miejsce, gdzie się wpina w/w wtyczkę). Po przekręceniu stacyjki powinna się zapalać żarówka w próbniku (próbnik tym razem podpinasz do masy na aku).