Witam,jak w temacie macie jakies pomysły odnośnie tego piszczenia,problem pojawił się może jak sie zaczeły mrozy,akumulator jest raczej sprawny.Piszczy tak 3x po 3 piiiiiiiiiii,boję się że mogę kiedyś jej nie odpalić.
http://youtu.be/ZnaWxpVa9ZQ
Witam,jak w temacie macie jakies pomysły odnośnie tego piszczenia,problem pojawił się może jak sie zaczeły mrozy,akumulator jest raczej sprawny.Piszczy tak 3x po 3 piiiiiiiiiii,boję się że mogę kiedyś jej nie odpalić.
http://youtu.be/ZnaWxpVa9ZQ
A to nie jest sygnalizacja możliwego oblodzenia jezdni ?
moze masz jakies dodatkowe pierdoły pozakladane, moja nie piszczy nigdy a mam ja dobre 3 lata
mi też piszczy ale inaczej, jak zgaszę i wyjmę kluczyk.....ale odkryłem już w mojej belli samoróbke czujników parkowania więc może ktoś coś podpiął lewo....
U mnie tak bida piszczy
No i stało się ,rano wsiadam odpalam,wszystko ładnie-pięknie odpaliła.W międzyczasie odgarniam zaspy dookoła i silnik zgasł.Rozrusznik kręci,ale nie odpalaMacie jakieś pomysły,podejrzewam że moze to byc związane z LPG poniewaz silnik zgasł w momencie przełączenia na gaz