Alfa TS na Vialle? Na bezpośrednim wtrysku? Coś pomieszane, jak ci na zwykłej sekwencji pali 2-3l PB na 100km to coś masz nie tak i lepiej na samej PB jeździć.Napisał bugaj_90
Alfa TS na Vialle? Na bezpośrednim wtrysku? Coś pomieszane, jak ci na zwykłej sekwencji pali 2-3l PB na 100km to coś masz nie tak i lepiej na samej PB jeździć.
Bo bite były!!! to do rdzy nie spalania
Wytłumacz mi w takim razie jakim cudem w takim razie u mnie rdza wzięła próg?
Samochód sprawdzony nie jednym czujnikiem, zero szpachli oryginalny lakier....
Być fanem marki to jedno a przyznać się do wad tej marki to 2.
czytaj Alfy, przynajmniej starsze modele, mają ocynk, ale pozostawia on wiele do życzenia.
LPi tak ma ze bierze troche benzyny do chłodzenia wtryskiwaczy gazu.
Kązdy samochód bierze rdza ,ale jeżeli za szybko to albo jeździł w fatalnych warunkach albo był naprawiany blacharsko. Moj jest z 2000/1 i blacha zdrowa, jeździł we Włoszech. Który czujnik wykrywa wspawaną ćwiartkę albo próg?. Fanem nie fanatykiem może i jestem ale patrze krytycznie- jakscią wykonania i awaryjnością znacznie ustępuje suzuki, do suzki przez 5 lat dołożyłem ok 1000 zł do alfy w rok 2800, ale sie tego spodziewałem ,taniej kupiłem z rozbitym zawieszeniem ale zdrową budą
Ostatnio edytowane przez bonzaj ; 22-02-2012 o 21:35
Nie ma przed liftowej 156 której rdza by nie jadła.. Nie oszukujmy się.. Po prostu o tym nie wiesz bo wpiernicza Ci od wewnątrz i nie widać tego. Jak nie wierzysz, dowiesz się za jakiś czas. Chyba że nigdy zimy nie widziała i żadnej soli, to dowiesz się o rdzy dopiero po 3 polskich zimach dopiero. Co do LPI - a jaki ma ona sens w silniku z pośrednim wtryskiem? Oprócz tego że wywalasz kupę kasy na instalację to jeszcze palisz benzynę później? Nie rozumiem takiej "oszczędności" trochę ? ;/
Po 3 latach będzie miała 14lat to chyba ma ją prawo ruda wpier....
Dlatego warto kupować w miarę dobre z zachodu lepsze drogi mniej soli i kamieni.gazu nie znam ale hitmman chyba dobrze prawi
Ostatnio edytowane przez bonzaj ; 22-02-2012 o 21:58
mojego
Mylisz się. Jakby miało sie to wogóle odbywać?
Ja z LPI jestem bardzo zadowolony. Moje auto mialo je założone fabrycznie.Silnik nie traci na dynamice, pali ok 9l gazu w mieście.Problem tylko mały z obsługą bo mało kto się tym zajmuje.
Jeśli chodzi o blacharkę w 156 to nie jest źle. Moja jest z 99r i nie narzekam. Jedyny słaby punkt to jest to cholerne połączenie progu z tylnym błotnikiem.Schodzi tam lakier i zaraz się nalot robi.
To chyba mylicie coś pojęcia - bo LPI jest stosowane we wtrysku bezpośrednim i wtedy rzeczywiście co ileś tam określonych cykli podawania gazu, musi być podana benzyna przez wtryski benzynowe, bo działa ona też dla nich jako swego rodzaju "smarowanie" i bez przepuszczenia benzyny przez wtryskiwacze, mogły by się one "zapiec" , uszkodzić. A jak mam być szczery to po prostu nie rozumiem stosowania LPI w pośrednim wtrysku ze względu po prostu na finanse
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem