Lekkie haczenie pedału sprzęgła
Witam,
odczuwam od niedawna podczas jazdy przy wciskaniu pedału sprzęgła lekkie haczenie,
jakby pedał o coś zahaczał,
nie zawsze ma to miejsce ale zdarza się na tyle często, że zaczęło mnie to zastanawiać.
Dodam, że sprzęgło pracuje miękko i bez zastrzeżeń.
Miał już ktoś w Was może odczynienia z podobnymi objawami ?
Ja miałem i się nie przejmowałem. Jak ma się sprzęgło skończyć, to niech się dokończy.
Na razie nie zamierzam nic z tym robić zobaczymy co będzie dalejtym bardziej, że dziś przejechałem 25 km po mieście jadąc do pracy i ani razu nie odczułem niczego niepokojącego. Wcześniej czy później zapewne i tak czeka mnie wymiana sprzęgła.
A może dywanik ci zaczepia
Oj, bo się obrażę
U mnie tez tak haczenie bylo przez rok, i skonczyło się na wymianie sprzęgłą. Pozdrawiam!!!
niczego innego jak wymiana nie można się spodziewać
można poczekać tylko aż się skończy i przejechać nawet 30tysi km
Ja w swojej 156 tez mam takie haczenie ale nie zawsze no i jezdze ale sprzeglo ma dopiero 45tysiecy zrobione wierc nie wiem czego przyczyna , trzeba jezdzic az sie skonczy
Trochę odgrzeje wątek, od kilku dni w moim przypadku także haczy na razy, ale sprzęgło z dwumasą miałem wymienione jakieś 2-3 miesiące temuNie wiem jak to ugryźć i od czego zacząć gdyż sprzęgło pracuje jak powinno. Jakieś propozycję??
Jak zakładałem ten wątek to odczuwałem takie haczenie, liczyłem się z tym,
że z czasem się nasili ale stało się zupełnie odwrotnie.
Minęło i pedał pracuje bez zastrzeżeń, także nie wiem co to powodowało.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
