Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Temat: 1.6 TwinSpark - Zatarcie Silnika ?

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2012
    Auto
    Alfa Romeo Spider 3.0 2003, Alfa Romeo Stelvio 2.2
    Postów
    9

    Domyślnie 1.6 TwinSpark - Zatarcie Silnika ?

    Jestem nowym użytkownikiem forum więc na wstępie serdecznie witam!!
    Chciałbym opisać problem który spotkał moją Alfę i poprosić o pomoc w ustaleniu przyczyn.
    Alfa trafiła w moje ręce 6 miesięcy temu. Od nowości (1999r), do czasu zerwania się paska rozrządu (2011r ), samochód używany był przez moją siostrę - serwisowany regularnie i nie zarzynany. W momencie awarii paska na liczniku widniało 100 000km. Nie podjęła się naprawy i przekazała Alfę - wraz z dolegliwością - mnie. Akurat rozglądałem się za czymś , więc postanowiłem za przewidziany budżet porządnie wyremontować darowaną Alfę. Wymieniłem wszystko wobec czego były jakiekolwiek wątpliwości - kompletny remont głowicy (16 nowych zaworów, gniazd, popychaczy, prowadnic) + sprawdzenie dołu silnika, wariator, paski, wahacze, tarcze, klocki płyny. Jednym słowem - wszystko ( 7000zł).
    Auto chodziło jak nowe do zeszłego tygodnia, kiedy to bez żadnych objawów i oznak, bez konkretnej przyczyny, po prostu się....popsuło.Dodam że jego przebieg w chwili awarii to 138 000 km, czyli 38000 km od grubego remontu z dwoma wymianami oleju po drodze.

    Wracałem z Francji do Polski. Przed wyjazdem skontrolowałem płyny - wszystko TipTop. Po ok. 400 km jazdy z prędkością 120-140 km/h, przy próbie przyspieszenia, poczułem że dziwnie osłabł. Na najbliższej stacji stanąłem na szybką kontrolę. Okazało się że coś zaczęło metalicznie stukać. Złapałem bagnet a tam - pusto. Zacząłem szukać wycieku, niczego nie znalazłem. Kupiłem olej, uzupełniłem ( 3 litry ) odpaliłem - stuka dalej, bez wątpienia panewki, do tego wali z rury na niebiesko i nierówno chodzi. Wkurzony na cały świat, 800 km od domu i maksymalnie zdesperowany postanowiłem że kolejny remont nie wchodzi w rachubę i po prostu dorżnę to auto a w razie potrzeby niemieckie ADAC zajmie się holowaniem i złomowaniem. Wsiadłem i pojechałem dalej. Co 50km stawałem, dolewałem ok 0,5 litra oleju i jechałem dalej. W ten oto sposób dojechałem do domu. W międzyczasie zauważyłem że w trakcie jazdy pojawił się wyciek z okolic uszczelki pod głowicą i zmoczyło mi olejem cały dół silnika. To jednak już
    kolejne następstwo tej dziwnej awarii a nie jej przyczyna.

    Jestem już w domu, emocje ostygły, stukot panewek nie powiększył się od momentu kiedy go zauważyłem, spala ok 1litra oleju na 100km co baardzo mocno widać w lusterkach, na niskich obrotach cały się trzęsie - remont silnika bez żadnych wątpliwości. Zastanawiam się przede wszystkim co mogło doprowadzić do tego że silnik się zatarł. Co zjadło ten olej, dlaczego nie zapaliła mi się kontrolka ciśnienia, w końcu dlaczego w trakcie jazdy padła do tego jeszcze uszczelka pod głowicą?
    Już postanowiłem że remontu nie będzie i dorżnę ten silnik. Kiedy to już nastąpi kupię nowy, przeszczepię co lepsze elementy i dam mojej belli jeszcze jedną szansę. Nurtuje mnie jedno - co to było. Czy ktoś z was ma może jakieś sugestie odnośnie przyczyn tej awarii? Może ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?

  2. #2
    Administrator ds. moderatorów Quadrifoglio Verde Avatar 75andrew155
    Dołączył
    05 2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    155 V6 1996 .r 155V6 1995r 3.0 12V
    Postów
    11,237

    Domyślnie

    Tak mi sie zdaje że padła uszczelka głowicy (sprawdż czy nie ma oleju w płynie chłodniczym) i z braku oleju załatwiłeś panewki. Druga teza to padły pierscienie tłoka
    Ostatnio edytowane przez 75andrew155 ; 03-04-2012 o 21:51

    Alfa Romeo 75 Turbo 1987
    alfa Romeo 75 Turbo America 1990
    Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
    Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
    Alfa Romeo 155 V6 1996
    Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995

  3. #3
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2012
    Auto
    Alfa Romeo Spider 3.0 2003, Alfa Romeo Stelvio 2.2
    Postów
    9

    Domyślnie

    Woda jest w porządku, śladów oleju nie ma, nic nie bulgocze. Czy uszczelka była by w stanie wydmuchać się tak szybko? Dodam że wcześniej nie musiałem robić nawet okresowych dolewek oleju, poziom stał nieruchomo. Znaczyło by to że na dystansie ok 300 km zrobiła się w niej dziura która spiła 3 litry oleju. Podobnie pierścienie, nie dawały by znać o sobie stopniowo?

  4. #4
    Użytkownik Romeo Avatar aniol_jojo
    Dołączył
    09 2008
    Mieszka w
    Ruszów
    Auto
    156 SW - 2.4 JTDm 2004r
    Postów
    1,987

    Domyślnie

    przeskoczył pasek i stąd metaliczny dźwięk i branie oleju oraz uszczelka pod głowicą - chyba
    "Alfa chociaż mała prowokuje do zgwałcenia pierwszych stu stron kodeksu drogowego."
    jest: 156 2.4 JTD 04r...
    była: Gtv 2.0 Twin Spark Verde Tropico 96r...

  5. #5
    Użytkownik Romeo Avatar maicher
    Dołączył
    07 2010
    Mieszka w
    Gdańsk
    Auto
    156; Giulietta; Spider i jeszcze cośtam
    Postów
    543

    Domyślnie

    Kontrolka - lampka - ciśnienia oleju to się zapali jak silnik będzie już od dawna trupem. Ona pełni funkcję znicza, a nie sygnału ostrzegawczego.
    Ostatnio edytowane przez maicher ; 03-04-2012 o 22:38

  6. #6
    Administrator ds. moderatorów Quadrifoglio Verde Avatar 75andrew155
    Dołączył
    05 2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    155 V6 1996 .r 155V6 1995r 3.0 12V
    Postów
    11,237

    Domyślnie

    Cytat Napisał 4fingers Zobacz post
    Woda jest w porządku, śladów oleju nie ma, nic nie bulgocze. Czy uszczelka była by w stanie wydmuchać się tak szybko? Dodam że wcześniej nie musiałem robić nawet okresowych dolewek oleju, poziom stał nieruchomo. Znaczyło by to że na dystansie ok 300 km zrobiła się w niej dziura która spiła 3 litry oleju. Podobnie pierścienie, nie dawały by znać o sobie stopniowo?
    Tu się kłania odwieczny dylemat dociągania głowicy, pierścień jak pęknie to raczej gwałtownie to nie jest proces stopniowego zużycia aby sprawdzić co tak naprawdę dolega to srawdzibym cisnienowo komory spalania wtedy miałbys pewnośc co do uszkodzeń

    Alfa Romeo 75 Turbo 1987
    alfa Romeo 75 Turbo America 1990
    Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
    Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
    Alfa Romeo 155 V6 1996
    Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995

  7. #7
    Użytkownik Rowerzysta Avatar maciek_czer
    Dołączył
    08 2008
    Mieszka w
    Czestochowa, Poland
    Auto
    AR 75 1.8IE
    Postów
    404

    Domyślnie

    Typowy objaw spartaczonej naprawy po zerwaniu paska rozrządu....


    Pierścienie zagniecione w rowkach tłoka, panewki korbowe "prześlizgnięte" podczas kolizji tłoka z zaworem i źle założona głowica...


    Niestety ale prawie każdy TS 16V po zerwaniu paska i naprawie w przeciętnym warsztacie tak kończy....

  8. #8
    Użytkownik Fachowiec Avatar Rzmudzior
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    wschód
    Auto
    145 1.4 TS '00, Fiat Croma 1.8 '07
    Postów
    2,192

    Domyślnie

    Pękł tłok. Ew. poszła gładź - ukruszony zawór albo inna część z komory spalania, nic innego nie powoduje takiego spalania oleju. Raczej to pierwsze, osłabione po kolizji rozrządu, teraz trafiło się lokalne przegrzanie i poszedł.
    Z Alfą jak z kobietą... Żyć trudno, a zabić szkoda

    Alfa Romeo 145, Toyota Yaris, Fiat Croma
    https://makramomaniak.pl/

  9. #9
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Jasło
    Auto
    145 1.6 16V
    Postów
    216

    Domyślnie

    Kolego pytanie brzmi najpierw jak wyglądało docieranie silnika u Ciebie ?
    Wydaje mi sie ze tu branie oleju to moze byc najbardziej spowodowane luzem na zamku pierscieni czyli cylindry mogly sie troszke no wiadomo...
    Sprawdz to wpierw, dopuszczalna przez producenta wg autodata na zamku luz to do 1mm bodajze czy 0.6 do 1.0mm.
    Zacytujac Cie "dziwnie oslabl" rowniez przed peknieciem w mojej alfie 145 1.6 ts czulem ze slabnie mi autko pare razy dopoki nie pekl pasek i nie posprzatalo wszystkiego.

    maciek_czer wytlumacz mi jak mozna spartaczyc robote ?

    Wydaje mi sie ze to moglo byc spowodowane poprostu zlym dotarciem. Szlak trafill panewki, poszly pierscienie i zaczelo brac olej do cylindrow gdzie zostal on spalany a niebieski dym z tyl auta moze byc spowodowany mieszanka paliwa z olejem

  10. #10
    Użytkownik Rowerzysta Avatar maciek_czer
    Dołączył
    08 2008
    Mieszka w
    Czestochowa, Poland
    Auto
    AR 75 1.8IE
    Postów
    404

    Domyślnie

    Robotę TS'a można spartaczyć na 1000 sposobów.


    Jak pisałem, prawdopodobnie po zerwaniu paska zagniecione zostały pierścienie w tłokach (najczęściej pierwszy) pozostałe dwa nie wytrzymają, zwłaszcza temperatury jaka na nie oddziałuje po puszczeniu pierwszego. W następstwie potężne zużycie oleju i wykończenie nadwyrężonych panewek, które nie zostały wymienione po zerwaniu paska. Inna opcja to pęknięty tłok tak jak pisał Twój przedmówca, niestety jest to skutek przeżytego zerwania paska. Spartolony montaż głowicy w TS widziałem już tyle razy że nawet nie będę próbował opisać inwencji twórczej mechaników...

    Reasumując, takie przypadki są w 99% następstwem tego, że usuwanie skutków zerwanego paska rozrządu, warsztaty sprowadzają do wymiany zaworów, prowadnic i popychaczy lub całej głowicy, pomijając całą resztę...

Podobne wątki

  1. Szukam silnika - 1.6 TwinSpark 120km
    Utworzone przez Grecki w dziale Śląskie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 09-07-2014, 15:08
  2. Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 24-04-2013, 07:37
  3. Zatarcie silnika? Jak sprawdzic.
    Utworzone przez redek83 w dziale 166
    Odpowiedzi: 37
    Ostatni post / autor: 13-05-2012, 08:07
  4. [156] Zatarcie silnika - koszty
    Utworzone przez BMan w dziale 156
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 16-04-2011, 10:15
  5. Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 29-04-2009, 22:41

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory