Tomek, bo to się nie odkręca nakrętki do konca i nie będzie problemu.
Te sworznie są małe, dlatego ściągacz często ich nie wybija.
Dlatego najlepiej ściągacz nakładać na sworzeń z nakręconą o 2-3 zwoje nakrętką, żeby go wydłużyć, wtedy jak przyłożysz siłe nie powinno być problemu.
Wszystko kwestia techniki, młotek jak sworzen siedzi prawidłowo nie pomoże.
Widełkami też nie wybijesz.
Ja zanim się nauczyłem poświeciłem jeden ściagacz, na szczęscie dało rade go przegwintować.
Polecam ten ściągacz z castoramy - 30zł, ale działa![]()