Chwilę.... DO sondy idą cztery kable, między innymi fioletowy biały i coś tam jeszcze. To mam całą drogę od sondy do ecu prześledzić czy jest jakiś mostek? Nie ma prostszej metody?Kabel od sondy idzie koło wspornika silnika pod ścianę grodziową. Do niej na pewno nie ma rozgałęzienia bo wymieniałem sondę i mam złącze właśnie koło wspornika silnika.
A tak na marginesie to co stag się zorientował po tylu latach że nie ma sondy podpiętej (o ile nie ma)??? Nie widzę związku z tym że teraz nie chodzi. A przecież kur..a chodził.