Witam,
zakupiłem ostatnio Alfę 156 SW, rocznik 2003, przebiego 185 tys. Automatycznie stałem się więc użytkownikiem tego forum.
Niestety wystąpił niepokojący objaw, na który szczerze powiedziawszy nie zwróciłem uwagi przy zakupie.
Mianowicie alfa bardzo mocno kopci.
Do tego zjada olej. Nie wiem w jakiej ilości. Właściciel przez telefon mówił, że dolewał tak co miesiąc, przypuszczam, że butelkę. Samochód jeździ na 10W40.
Ja sam musiałem dolać aż dwa litry aby był max.
Silnik pracuje równo, nie przerywa, zbiera się też dobrze.
Co może być nie tak? Pierścienie?
Załączam dwa filmiki, jeden z pracą silnika a drugi z niesamowitym kopceniem.
Było po deszczu więc pewnie sporo pary, ale takiej ilości dymu para absolutnie nie tłumaczy.
Jeśli to silnik, to jakie mogą być koszty naprawy? A może lepiej wymienić na inny? Załóżmy na 2.0. Z tego co trochę poczytałem, osprzętu a nawet komputera nie musiałbym zmieniać.
Chciałem go zagazować, ale najpierw silnik musi być w dobrej kondycji.
Kopcenie (niestety nie mogłem dodać dwóch filmików):
http://www.youtube.com/watch?v=P48Ej0c5kuw