Automat a płynne hamowanie - też tak macie?

[jarek1986]

odnośnie agresywnego hamowania biegami i tego że skrzynia się tego "uczy" dostosowując się do wymagań kierowcy ,ale w aisnie z dieslem to wygląda tak ,że skrzynia przestwia się z agresywnego na spokojny tryb ( i odwrotnie ) w ułamku sekundy. I przyśpiesza i hamuje agresywnie tylko kiedy tego chcemy,ten stan nie trwa ani chwili dłużej niż chce kierowca. Zresztą w agresywny tryb wprowadza ją nie tylko mocne hamowanie czy przyśpieszenie ale także zdecydowane skręty kierownicą. Więc myśle że trwające cały czas bardzo mocne hamowanie silnikiem nie jest całkiem normalne ,mimo że to inne skrzynie.

[prezes-tk]

W fabrycznie nowej 166, takiej świeżo wyprowadzonej z salonu było podobne zjawisko - może forumowicze różnią się w opisach, każdy przecież inaczej to widzi i do tego inaczej potrafi opisać. Co do programów sterownika, to podobno jest ich pięć, chociaż to jest informacja z zewnętrznego źródła więc głowy za jej prawdziwość nie położę. A co do przełączania się do "spokojnego trybu" to też kwestia subiektywna: po odcinku jazdy dynamicznej zwalniam, delikatniej używam pedału gazu ale skrzynia np. na 2 biegu "czeka", czy nadal jadę dynamicznie czy nie. A w tym czasie silnik pracuje na wyższych obrotach. Trwa to faktycznie kilka sekund ale swobodnie mógłby w tym czasie zmienić bieg na wyższy.

[jarek1986]

prezes u mnie po ostrej jeździe,kiedy już puszczę gaz,to po około sekundzie ,maksymalnie dwóch mam już bieg lub dwa dalej.

[prezes-tk]

W zasadzie zgadza się, ile w tym czasie przejeżdżasz? Sekunda, dwie, a może trzy. Prawdopodobnie chodzi nam o to samo, tyle, że Ty uważasz, że to krótki czas, a ja, że długi. I tylko tu pewnie jest różnica. Może też coś innego nazywamy dynamiczną jazdą. I ponownie wracamy do subiektywnych wrażeń. Generalnie jednak jest to prawidłowe zachowanie tej skrzyni.

[kapselek]

Sekunda czy raczej dwie/trzy to trochę sporo przy wyprzedzaniu a u mnie właśnie tyle zajmuje zredukowanie biegu.
Powiem szczerze że dużo za długo (w porównaniu chociażby do poprzednich moich samochodów Hondy i Chryslera)
W trybie sport jest ok - wystarczy ruch dźwigienką i jest ok.
W trybie automat trwa to koszmarnie długo. Jak jadę na 4 i wcisnę gaz do dechy to po 3 sek. redukuje do 2 tak że aż zawyje na odrotach.

[prezes-tk]

My chyba wymienialiśmy się poglądami dotyczącymi zmiany biegów w górę, przynajmniej ja o tym pisałem. Jeżeli chodzi o redukcję, to przy kick-downie redukuje bez zastanowienia, natomiast przy przyspieszaniu bardziej delikatnym (nadal zdecydowanym ale bez wciskania pedału do dna) faktycznie czasem zredukuje szybciej, czasem wolniej, zdarza się, że wg mojej oceny niepotrzebnie o dwa biegi ale to chyba taki urok tej skrzyni. Może proces obliczeniowy obciążenia trwa za długo. Dlatego w takich przypadkach, w których przewiduję konieczność użycia niższego biegu, wykorzystuję tryb manualny. W końcu po coś on tam jest.

[tomaz]

Jak jadę na 4 i wcisnę gaz do dechy to po 3 sek. redukuje do 2 tak że aż zawyje na odrotach.

No to zdecydowanie nie jest normalne zachowanie sportronica. Przypominając sobie akcję z pamięci dałbym max 1 sekundę z 4 na 2.
Mając gaz z podłodze skrzynia wymusza tryb "sport", więc działa identycznie jak na sporcie - jedyna różnica może być taka, że będąc na sporcie miałbyś może bieg 3, a nie 4...

[popi]

Panowie a tak z innej beczki-da rade ruszyc z piskiem opon na automacie tak jak w autach sportowych czyli noga na hamulcu i na gazie( pytanie czysto teoretyczne)?

[tomaz]

NIE

wstyd się przyznać, ale.. próbowałem krótko po zakupie i zajechałem sprzęgiełka...

[blackalfa166]

A moja znowu wczoraj pojechała do serwisu. Znowu to samo już chyba 4 czy 5 raz ... rozłącza napęd i tyle
teraz już się skończy sądem rzeczoznawca biegły sądowy opinie zdjęcia dokumentacja etc ... ręce opadają partaczy nie brakuje