... a właściwe jego brak. Chciałem się dowiedzieć jak sytuacja wygląda u Was. U mnie obroty spadają płynnie i szybko do mniej więcej 1500 obr/min, potem ewidentnie spadają dużo wolniej i wreszcie stabilizują się na 800-850 obr/min.
Czy jest to normalne dla TS'ów, czy może u mnie coś zaczyna szwankować. Wstępnie wykluczyłem parę rzeczy, czyli: nowy przepływomierz, brak "lewego" powietrza w dolocie, oprócz tego dokładnie wyczyszczona przepustnica i krokowiec.
Podejrzenie padło na czujnik położenia przepustnicy (być może jest jakaś przerwa na ścieżce), czy to jest dobry trop ?