Witam!
Ze względu na tropikalny klimat postanowiłem "uruchomić" klimatyzację. Problem polega na tym, że kupiłem autko które posiadało tylko skraplacz(chłodnicę), dwa przewody, które przykręcone są do nagrzewnicy(jeśli nie mam racji proszę poprawić) oraz te dwa, które wychodzą od sprężarki(jeden miał urwaną końcówkę, a spawanie przy elastycznym przewodzie nie wchodzi w grę przez wysoką temperaturę). Poniżej zamieszczam zdjęcia moich rureczek.
A teraz mam pytanka: Podejrzewam, że będę musiał dokupić osuszacz wraz z przewodami. Czy takowy będzie dobry?
Samochodzik jest z 2001r., klima jednostrefowa automatyczna. Może ktoś z forumowiczów zrobi fotki jak to u niego wygląda i co do czego jest przykręcone. Od przeglądania allegro już mnie głowa boli bo jest tyle rodzajów... Z góry dziękuje.