Chłodnica klimy wyszorowana, pojeżdżę i zobaczymy jak będzie teraz. Za parę dni pojadę do zakładu klimy by zobaczyć skąd są wycieki.
I mały offtop: polerowałem dziś klosze przednich reflektorów, papier 2000 i pasta tempo. Niestety nie wiem czemu żadną pomocą nie mogę ich wypolerować na błysk,są wciąż matowe i strasznie mnie to denerwuje. Ktoś może pomóc z tym?
Ostatnio edytowane przez matezoma ; 10-07-2012 o 22:03
Moze od wewnatrz sa matowe, ja tez polerowalem i 0 efektu, jeden mam przejrzysty, drugi matowy i doszedlem do wniosku ze od srodka jest matowy, musial byc wymieniany czy cos.
Może kolego założyłeś najtańsze żarówki bez filtra UV. Ja tak zrobiłem w skodziance i po zabawie
Przed polerowaniem klosze były przejrzyste tylko złaził lakier. Więc zjechałem je papierem 2000 na mokro i już no i nie mogę ich doprowadzić do błysku.
właśnie... co to za lakier...też mi schodzi.. mam drugi komplet używek przeznaczonych do renowacji i tam takiego nie widać...
jak taśma klejąca
rd
Czytałem kiedyś o polerowaniu świateł i szyb samochodowych i wyczytałem że szkoda zachodu. Światło załamuje się nie tak jak trzeba i wychodzi kopa...
Tylko w kloszach szklanych, w 156 mamy z poliwęglanu, więc to odpada.Napisał omron8
- - - Updated - - -
Ja robiłem to w dwóch swych 156 i zawsze po np. 10 latach efekt zarąbisty + wiecej światła = lepsza widocznosc. Po polerce byłem na stacji kontroli, aby mi skontrolowali ewentualnie ustawili światał i zawsze wszystko na tych ich pryzmatach wychodziło ok. Oczywiscie zawsze dawałem nowe żarówki.
Ja to robiłem inaczej, gdyż zaczynałem od papieru 400, 800, 1000, 1500, 2000, aż nie będzie widac uszkodzeń/rys następnie pasta polerska Farecla G3 i trzonek polerski (czy jak to tam sie nazywa), zapinam do wiertarki i poleruje na błysk (trzeba uwazac, aby nie spalic lamp, dlatego ustawiamy sobie niższe obroty w wiertarce + co chwile dokładka pasty).
Polerowalem wiertarką jak dziki 2h i lampy wciąż były matowe. Poszła cała tubka pasty tempo. Dzis wkurzony zamowilem folię ochronną do lamp, nalepie i może będzie dobrze.
Kolego ja z klimą barowałem się dobre dwa miesiące,u 3 specjalistów, niby klima była szczelna, po dodaniu barwnika , żadnych wycieków, nabijali chyba 550 gram , dwa tygodnie chłodziła i dupa...więc w końcu pojechałem do kolegi co pracuje w dość sporym warsztacie, a tam kilku starych mechaniorów, cały dzień siedzieli nad alfą i .......działa!!! ;-)
Ponoć zawór od klimy co wypuszcza nadmiar czynnika był uszkodzony i ciągle upuszczał gaz, wymienili mi też wszystkie oringi na przewodach od klimy, minęły 2 miesiące i działa , więc chyba pomogło.
pzdr.
ja mam u siebie polerowaneefekt jest zacny i sa odpowiednie papiery pasty do laminatow poliweglanów ;0jezeli ktos ma z tym problem z checia przygarne fuche;p
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem