to co?
Mam na myśli silnik boxer. kolega miał 145 1.7 bx i koszty utrzymania jego 145 były przynajmniej dwukrotnie wyższe niż koszty jakie ponosiłem w związku z eksploatacją 146 T.S. Po pierwsze ciężko o zadbany egzemplarz bx, który by nie był katowany, po drugie ma apetyt na paliwo, a poza tym ciężko znaleźć speców od tej jednostki, którym naprawa nie nastarczałaby trudności.
Ponadto sporo bx ma LPG i z takim motorem dogadać się jest ciężko.
Pozdrawiam.
- Rafał