Parę miesięcy temu były takie na alle, użwyki w doskonałym stanie z pzero nero. Ostatnio widziałem za 2500. Ktoś kupił dzień przed moją wypłatą. Już nawet z gościem gadałem. Żałuję, bo byłem wtedy na nie napalony. :/
Parę miesięcy temu były takie na alle, użwyki w doskonałym stanie z pzero nero. Ostatnio widziałem za 2500. Ktoś kupił dzień przed moją wypłatą. Już nawet z gościem gadałem. Żałuję, bo byłem wtedy na nie napalony. :/
Nie powiem...ładne ale mi się widzą bardziej te z mojego"warszawskiego" linka.....Nie panikujcie z oponami....Zawsze można dobre używki kupić....BOCIEK dziś akurat byłem w Wojkowicach Koscielnych na załadunku moim FH( za Ząbkowicami ) czyli twoje rejony i tam nowy skład opon jest otwarty przy 1-nce za 3 cią 50-tką
. Oglądałem zajebiste 18" bieżnik 6-7mm - 75/80 pln netto sztuka czyli koło 100pln...więc niema tragedii....Nowe pewno-drogie . Ale na nasze drogi wole kupić używke za 100 bo jak zrobie bąbla
to nie będę depresji łapał
....no i nie zaboli tak za komplet... 17" idzie pochytać za 60 pln szt..
- - - Updated - - -
Garos ty z Łodzi masz blisko do Wawyheheheh . Bo ten gostek chce tylko odbiór osobisty
..Wysłałem już mu maila z zapytaniem na czym jezdziły ,żeby się potem nie okazało ,że trza błotniki wypychać
....Szkoda ,że tak daleko bo już by u mnie były....Pozatym Garos mam złą nowinę...Niewiem kiedy i gdzie ale gdzieś musiałem ...hmmm albo małżonka pewno jakiś dołek zaliczyła i mi się na jednym flaku bąbel zrobił...Narazie jeżdzę ale już szukam opony....W poniedziałek może na ten skład opon w Wojkowicach podjade i coś wybiorę....
- - - Updated - - -
Jestem w trakcie "molestowania " kolesia od tych "ala BBS-ów"Jak coś z tego wyjdzie to Garos będzie nowym włascicielem moich " brzydkich , pogebelsowskich o korzeniach włoskich " fellllll....Oby bo już widze czarny połysk na tych 18"
![]()
DRIFT-R's ALFA 147[CENTER]
Drift-r ja też byłem w szoku jak widziałem ceny na tym nowym składzie....Dla" niewierzących" dam namiar telefoniczny bo miejscówke już opisałem...
No to racja, przesadziłem za 2 tysiaki da się kupić już fajny komplecikAle np. takie Pirelli P Zero kierunkowe to koszt 3500 zł tak ja napisałem wcześniej
Więc jednak coś w tym jest ;P
Ja się trochę boję używanych opon, tym bardziej że dużo jeżdżę Alfą i często dość daleko, więc wolałbym nie mieć nie miłej niespodzianki na trasie, a nie ukrywajmy, ale kto sprzedaje opony na których jest dużo bieżnika, są w idealnym stanie i dodatkowo za śmiesznie małe pieniądze? Bo dla mnie to trochę śmierdząca sprawa![]()
też uważam że głupich sprzedających opony w dobrym stanie raczej mało jest
a sam bieżnik to tylko połowa sukcesu
na allegro tylko królują oferty - 6-7mm bieżnika -- ale DOT , czy wyząbkowanie i nierówne wytarcie to już pojęcia obce tym sprzedwacom - dla nich jedynym wyznacznikiem jakości opony jest bieżnik i już
ja takim dziękuję
ale jak pisałem - jak będzie chwila to aż z ciekawości sprawdzę wyżej wspomniane miejsce
No i niestety z mojego pomysłu 205/45R18 nici bo bieżnik tych opon (Goodyear NCT5) wygląda słabo a Dunlop SP Sport MAXX ciężko trafić używane w tym rozmiarze. Jakby ktoś te drugie gdzieś spotkał to byłbym wdzięczny za info.
DRIFT-R's ALFA 147[CENTER]
podpisuje się obiema rekami, ostatnio kupiłem alufele -telefony - bo stalówki juz troszke nie trzymały geometrii bo licznych urazach a i ruda zaczęła się do nich dobierać - alufele były z oponami, w pośpiechu zmieniając z zimówek postanowiłem na nich chwile pojeździć...
jakby mi ktoś powiedział że oponki mogą dawać takie extra wrażenia w życiu bym mu nie uwierzył...
pojawiło się bicie prawego koła, przy mniejszych prędkościach było słychać składowe tego łupania, - taki jakby chrupot, ale powyżej 50-tki to było jakbym miał w oponie zatopiony kamień wielkości orzecha
lewe koło zaczęło wydawać dźwięki padniętego łożyska, huczało, na zakrętach się to huczenie wzmagało... każdy pasażer płci brzydkiej wysyłał mnie do mechanika
opony były głośne, żyły własnym życiem...
w mm miały 6 i 5mm... ale były ścięte od wewnątrz, zeschodkowane a prawa przednia była walnięta po obwodzie - jak mi wulkanizator wyjaśnił puściły te druty wewnątrz - oczywiście nie bez znaczenia jest fakt ze to kapcie firmy pneumant czy jakos, postDDRowskiej fabryki ogumienia której nikt nie kupił, żaden pirelli ani michelin nie wpompował w zakład technologii wiec tłuką ten sam badziew co za honekera... tylko teraz autka troszkę szybciej niż trabanty jeżdżą...
podsumowując: odradzam zakupy używek przez internet, bo jak się okazuje oponki to coś więcej niz 7mm bieżnika, oczywiście zdecydowanie polecam omijać wspomnianego producenta, choć pewnie są tacy co jeżdżą i sobie chwalą, ale co innego nówki na gwarancji...
miałem ochotę na bieżnikowane, bo tanie no i przecież utrzymują ze teraz to one są super... ale odstręcza mnie (i mojego wulkanizatora również) fakt ze każda sztuka może być na innym karkasie, i potem jedna oponka będzie miękka, druga twarda, a trzecia jeszcze nie wiadomo co...
rd