166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
tomaz popieram w 100%o .
[C
Witam wszystkichmam teraz alfę romeo 156 1.9 jtd 2000 rok
przymierzam się do kupna alfy romeo 166 2.4 jtd z 2001 roku co by nie było od 2000 roku wzwyz
kto jeżdzi takim autem może doradzi jak z czesciami, kosztami utrzymania tego autka, jak z awaryjnością hm
chetnie posłucham opinii na temat tego modelu np. taki na allegro wystawiony http://allegro.pl/full-opcja-serwiso...097792993.html
Masz alfę to chyba wiesz jak z awaryjnością. Plusy takie, że o wiele większe, wygodniejsze i bardziej wypasione auto niż 156-tka.
A ceny części takie same lub zbliżone. Spalanie podobne. Ile wiecej Ci weźmie 2.4jtd 166 od 2.4jtd 156?
Nie za bardzo wiem co autor wątku chce się dowiedzieć..... Chce kupić czy musi kupić? 156 się znudziła? Czego oczekuje od tego auta? Na pewno zawias jest droższy, auto większe, dużo lepiej wyposażone. Rzadziej spotykane. Spalać będzie trochę więcej. Musi bo przecież waży sporo więcej.
Jeżeli chodzi o awaryjność reszty poza silnikiem (bo to znasz) to ponoć jest mniejsza. Ponoć bo nie mam 156 ale Twój dylemat na forum już wielokrotnie był poruszany i tak wyczytałem z opinii użytkowników obu modeli.
Ja jednak z autopsji zalecałbym kupno klubowego lub sprawdzonego egzemplarza. Niestety tych aut jest już tak mało że 80% to podpicowana puszka pandory.
Moja droga była podobna -miałem/ i mam nadal/ 156 sw i napaliłem sie na 166 . I powiem szczerze narażając sie pewnie alfistom,że 156 jest taka bardziej zwinna,lekko sie prowadzi precyzyjnie i gęba sama sie cieszy ,mimo że mam tam mały silniczek 1.6 TS ale jestem zaskoczony jego dynamiką. Natomiast 166 jest mimo ogromnej mocy 226 KM taka jakaś "ociężała" chociaż może to nie jest odpowiednie słowo- jest to limuzyna po prostu.....zupełnie inaczej czuję sie w tych dwóch autach....I wim tez napewno że ważne jest jaki trafisz egzemplarz ja narazie sporo inwestuję bo dużo miałem do zrobienia ,ale mam nadzieje że zbliżam sie do końca....I tak zakańczając humorystycznie jak to mawia mój kolega z pracy " posiadacze ALFY ROMEO ,lubią wyzwania i przygody..."/MOTORYZACYJNE OCZYWIŚCIE. hehheh
Ale nie chcę żadnego innego auta !!!!
Prędkość jeszcze nikogo nie zabiła. To nagłe jej wytracenie jest niebezpieczne.
Słuszna uwaga. 166 to kloc. Szeroka duża ociężała. 156 przy niej to zwinna myszkaale to limuzyna i tak ma cieszyć.