Inwestować w jakiś droższy, wyciszany czy brać jaki będzie (o ile będzie...)?
Inwestować w jakiś droższy, wyciszany czy brać jaki będzie (o ile będzie...)?
bierz taki jak nie masz innego http://allegro.pl/awg-tlumik-w-obudo...620947789.html
ale najlepiej byłoby dobrać przelotówkę z innego auta (kształt taki jaki pierwszy tłumik z jakiegoś 145/45 2.0 16v).
Aha i nie bierz przelotówki ze zwężką czy jak to zwą sercem bo to jakiś głupi patent na ch.. wie co.
Dziś wskoczyłem na kanał, bo coś mi się stało ze wspomaganiem (huczy). Trzeba najprawdopodobniej wymienić wąż ciśnieniowy, ponieważ jest on cały mokry (ze zbiornika zeszło mi sporo płynu).
Ale wracając do tematu wydechu. Końcowy tłumik:
Załącznik 69468
Mechanik twierdzi, że tragedii nie ma i dopiero się to rozwarstwia (poszła pierwsza warstwa). Jak widzicie na zdjęciu, końcówki są wspawane bezpośrednio w tłumik, więc na pewno nie uda ich się przełożyć do innego...
Odnośnie brzęczenia na wysokości kierowcy - oto winowajca. Jak widać, sporo już było spawane, ale te żółtawe rury są chyba słabszej jakości, bo wszystkie inne trzymają się bez zarzutu. Najgorsze, że jest tam sonda i nie wiadomo czy uda się ją wykręcić. Jak widać do wymiany jest tylko ten jeden tłumik (na ten moment). Wstawiać w to miejsce przelotówkę czy wymieniać cały środkowy?
Załącznik 69465Załącznik 69466Załącznik 69467
Znowu się podłączę, pod ten bardzo interesujący wątek
To co dorzucić do tego Ragazzona, żeby to grało:
http://allegro.pl/sportowy-tlumik-ra...624655130.html ?
Mam w głowie jakiś tłumik przelotowy w obudowie kata, żeby można było jeszcze przejść przegląd. Czy potrzebny jeszcze jeden tłumik?
Jaką średnicę rur wybrać? 50, 55, 60 mm? Ponoć 55 trudno dostępna...
dwa tłumiki przelotowe, pierwszy w miejsca kata (ten musi mieć dużą 'pojemność', najlepiej żeby jego pucha nie była mniejsza od puchy kata), drugi może zostać ori ale przy tym ragazzonie mógłby być trochę większy.
Wtedy nie będziesz miał jakiś przydźwięków a moment nie spadnie.
Średnica w standardzie to 57mm więc można i 55 i 60 zależy co Ci lepiej podpasuje
Wymieniłeś już tuleje w silniku?
Ostatnio edytowane przez rafal_155 ; 14-09-2012 o 16:07
A ja cierpliwie poczekam na odpowiedzi na moje pytania![]()
Odnośnie tego jak to jest zrobione - nie moja wina, w takim stanie kupiłem auto... Ja staram się (w miarę możliwości) wszystko w tej Alfie robić porządnie. Ale jak każdy student - patrzę też na koszta
W takim razie jednak zdecyduję się na kompletny wydech (tłumik końcowy + środkowy) + przelotówka. Przeżyję brak końcówki - w przyszłości może sobie dokupię![]()
Szukać firmy typowo zajmującej się tłumikami (lub chociaż takiej, która wystawia paragon za wykonaną robotę) czy mój mechanik (który nawet nie prowadzi firmy, robi to bo lubi) da radę?
jeżeli Twój mechanik ma miga i potrafi nim spawać a nie smarkać to zrobi dobrze (przydałoby się żeby miał parę rurek do sztukowania).
wystarczy wspawać przelotówkę w miejsce kata (tu może być trochę pracy bo jest gniazdo sondy itd.), cała reszta wydechu wisi na 3 gumach.
Ostatnio edytowane przez rafal_155 ; 14-09-2012 o 21:12
Właśnie o to gniazdo sondy się rozchodzi. Jeśli w nowym wydechu nie będzie odpowiedniego otworu to on się tego nie podejmie.
Bieda będzie taka, że zapewne zapłacę ~100zł za samo wstawienie wydechu, a części też będą kosztowały swoje. Dziś akurat coś mi się popsuło przy pompie wspomagania (najprawdopodobniej wąż ciśnieniowy między pompą a maglownicą, bo jest cały mokry na początkowym odcinku z gumową osłoną). Znalazłem używkę, ale nie wiadomo czy będzie na stanie. Jeśli nie to koszt naprawy będzie na prawdę wysoki, z tego co widziałem po cenach nowych takich węży...