Nie działa jeden stop, drugi okej, żarówka okej.

[Mankovich]

Witam.

Gdzie szukać przyczyny? Dzisiaj w odbiciu szyby zobaczyłem, że nie działa mi jeden stop, prawy. Wyciągam żarówkę, jest okej, przekładam do drugiego, świeci, więc to nie problem żarówki. Gdzie szukać przyczyny? Widzę, że jest jeden bezpiecznik do świateł stopu, więc musi być cały, skoro drugi się świeci. Poradźcie co zrobić. Pozdrawiam. Maciek.

[piotrek1110]

pewnie kabelkologia, trzeba sprawdzic czy nie sa gdzies powycierane lub przerwane zacznik od klapu bagaznika...

[Mankovich]

Sprawdzę dzisiaj miernikiem gdzie dochodzi prąd, bo potem mi ktoś w tył wjedzie i będzie na mnie. Chyba, że powybija lampy doszczętnie

- - - Updated - - -

Tylko czym tu zablokować hamulec, bo nie ma mi kto dzisiaj potrzymać.

[Dawid_Zielu]

ja chcąc sprawdzić hamulec biorę np trójkąt w "etui", przykładam na hamulec i z drugiej strony dociskam fotelem. Inna sprawa żarówka ma dwa żarniki.

[jacek83]

Słuchaj ja też miałem problem ze stopem żarówka ok obieg prądu także. Problem był w samym styku przeczyść styki lampy w 166 nie należą na najszczelniejszych....

[salatin]

Sprawdz wiazke ktora idzie od tylnej polki do klapy bagaznika, w momencie kiedy zamykasz klape ta wiazka jest przygniatane przez klape(przy szybie) i jest mozliwosc przerwania kabli ja tak mialem .Wiazke mozesz wypiac jeden zacisk jest kolo glosnika reszta pod klapa

[Mankovich]

Ok, drukuję co piszecie i lecę do garażu.

- - - Updated - - -

Jak ktoś głupi, to aż miło Nie wiem dlaczego, ale myślałem, że stop jest w klapie a nie w błotniku i tam patrzyłem na żarówkę. Przyparłem stop fotelem i pudłem od laptopa, patrzę i sam się z siebie śmieję... Powiedzcie mi teraz, czy to jest jakaś inna żarówka? Bo skoro tam jest też pozycja i stop, to jaką kupić, żeby znowu nie dać ciała.

[Dawid_Zielu]

B (21/5W), tak jak napisałem żarówka dwu żarnikowa

[jacek83]

dobre dobre bo niby skąd masz wiedzieć przecież nie widzisz jak hamujesz haha

[semri]

Można odkręcić czujnik stopu przy pedale by ciągle stop się palił, tak na przyszłość...