Tydzień temu miałem wymieniane świece i po rozebraniu okazało się że są skorodowane z wierzchu (pomarańczowe od rdzy) a na silniku pełno białego nalotu (plamy), który jest bardzo trudno usunąć. Mechanik wspomniał że ktoś chemią mył silnik, nie wysuszył i stąd ten efekt. Wygląda to szpetnie, gorzej niż ufajdolony olejem.