Nieodczuwalnie max 5-10km ale to zalezy od silnika, niektorym to nawet pomaga bo ma wieksza kalorycznosc niz beznyna ale inna temperature spalania. Wszystko zalezy od silnika i instalacji jaka zostala zamontowana. Na tych najlepszych ktore podpina sie pod komputer i same sobie mape robia, to nie stracisz nic mocy. Spalanie moze wzrosnac od 1 do 3 l / 100km wiecej niz bezyny.
Sam sie zastanawiam czy nie zaloze sobie. Ceny paliwa moga siegnac 2e na koniec tego roku jak sytuacja na bliskim wschodzie sie nie ustabilizuje. Gaz kosztuje na Finglas 89 centow
Powiedzmy ze robisz 500km tygodniowo spalanie samochodu to 10L/100km
50 x 1,7 = 85E tygodniowo na benzyne
60 ( gaz ) x 0.89 = 53E Gazu wiecej pali dlatego jest 60 orientacyjnie
32 Euro tygodniowo zaoszczedzisz x 4 = 128 x 12 miesiecy = 1536 rocznie
Koszt instalacji zwrocil sie z nawiazka juz w pierwszym roku.
To takie moje obliczenia
Ja na krotkich odcinkach i w miescie spalam 13 l benzyny na trasie 8,5.
Jak bylem instruktorem to robilem do 350 km dziennie !!!! Zeby wczesniej bylo gdzie zalozyc i zatankowac gaz to moze teraz dalej mialbym firme.