jarek1986 wiesz co, u mnie tez niestety skrzynia nie pozwala na pelna kontrole nad biegami (nawet w trybie manual) - nie przetrzymam obrotow na odcince, bo wrzuci wyzszy bieg. Ale i tak spokojnie mozna hamowac silnikiem, redukujac bieg i majac ok 3k obrotow ladnie zwalnia. Rzeczywisice przydaloby sie rozwiazanie, zeby w trybie auto samochod hamowal, bo tak musze albo wlaczyc sport albo recznie zmieniac... Ale jeszcze nie spotkalem sie z takim rozwiazaniem w automacie.
Avari, akurat ja mowilem o automatach, wiec czy to jest 1200, czy 1500 obrotow az takiego wplywu na dwumas raczej nie ma, bo skrzynia o to juz zadba, nawet przy przyspieszaniu (albo zredukuje, albo uslizga).
Ale nawet w z reczna skrzynia jazda ze STALA predkoscia spokojnie moze byc wykonywana przy takich obrotach. Wydaje mi sie, ze to co zabija ewentualnie dwumas to gwaltowne przyspieszenie od niskich obrotow. Ja z reguly rozpedzam sie do okreslonej predkosci na nizszych biegach, a potem wrzucam wyzszy i jade spokojnie. Trzymanie diesla caly czas na obrotach pow. 2k (no chyba, ze ma sie taka duza turbodziureuwazam troche za bezsens, to tak samo jak trzymanie benzyny ciagle na obrotach pow. 4k.