Alfa rozwalona. prosze o pomoc i porade.

[Woland83]

Ale nic mi nie jest - totalne 0. Jest 2 godziny po wypadku i jak ja teraz pojde do szpitala ? No co ty ;p
A co do ubezpieczycieli, to popieram w 100% - Chciwosci i kapitalizmowi mowie nie.

Jeszcze jedno na zdjeciach moze tego nie widac ale 2 strona jest cala w porządku, to nie byl dzwon.

Ale powikłania po urazowe możesz mieć, prawda? A jak masz jakiś wstrząs mózgu? Opatrzyli cię, była karetka? Żydź ile wlezie, nie z Twojej winy to czemu masz za to dopłacać.

[Damian156JTD]

Kolego i co z tego że 2 godz po wypadku ? Ciało człowieka jest dziwne i może cię coś boleć za 2godz albo na drugi dzień,mój kolezka kiedyś przechodząc przez bramę spadł z niej i normalnie wstał i poszedł do domu 2km , zrobił sobie żarcie ,usiadł do pc i od momentu upadku minęło jakieś 2 max 2.5 godz a go zaczęło coś w ręce napieprzac że dotknąć i ruszać nie mógł co sie okazało miał oderwana ta ostrą krawędź w lokciu

[Nazar]

Nie wyraziłem się jasno....IDZIESZ DO SZPITALA I ODSTAWIASZ PRZEDSTAWIENIE NIA MIARE HOLLYWOOD...Boli szyja , zbiera cie na wymioty .Wszystko co ci na głowe przyjdzie...Dostajesz papier i to już pierwszy udokumentowany krok w kierunku dalszej walki...Jak ktoś się dobrze zna to wie co dalej robić i jakie pisma powysyłać do ubezpieczyciela . Jeżeli nie to są firmy które biorą ok 30% wywalczonej sumy końcowej..Wszystko zależy od ciebie i twoich umiejętnosci czyt. bardzo złego stanu a co za tym idzie kolejnych wizyt u lekarza...bla bla itd....Papier najważniejszy...Ja miałem rezonansy magnetyczne w trybie Cito A moja żona dała mi oscara za możliwości aktorskie i dar przekonywania....Za co dostała swoje pierwsze auto heheheh sponsorowane przez ubezpieczyciela heheheh

[KornelPL]

Dobra Panowie, udawanie to jedno a realia to 2 - ja jestem student osoba niepracujaca. W zwiazku z czym nawet jakbym na tydzien poszedl do szpitala ( w obecnej sytuacji watpliwe) to przez tydzien ile stracilem zarobku ? Nic, bo nie pracuje. A koszty leczenia ? Zadne, przeciez ubezpieczony jestem.

[Nazar]

Ty nie rozumiesz nie chodzi o twoje straty materialne tylko ubytki zdrowotne , nawet te które mogą wyjsc po latach....Dobra ja luzuje , nie zmuszam ani nie namawiam...Zrobisz co zechcesz...

[KornelPL]

Dobra rozumiem, zastanawiam sie wpowaznie w takim razie nad tym, czekam na kolejne opinie. I jak myslicie - bedzoe szkoda calkowita ?

[Nazar]

Kornel ...Alfa warta iles tam tysięcy....Jeden element samo malowanie 300-400 metalic + koszt elementu . Nie widać czy słupek ruszony czy nie, nie wiem czy podłużnica ruszona , bo jeśli tak to na bank kasacja....Kiedyś jakbyś pod walec wjechał to by wyklepali a teraz w takich autach to jak przerysują ci bok kluczem ze złosci to kasacje ci przyznają Musisz sam ocenić wstępnie co jest zmasakrowane bo może na fotkach wygląda zle a okaże się ,że tylko błotnik , maska i zderzak z lampą i smiga lala...

[KornelPL]

Dobra, profilaktycznie o 4 rano zglosze sie do szpitala, ze niby cos tam mnie boli - ale Wy piszcie co mozecie, co dalej robic, jak postepowac.

[Nazar]

Ja nie jestem prawnikiem ale moja rodzina i ja korzystała w róznych wypadkach z tej firmy : http://www.votum-sa.pl/ -która własnie się zajmuje "cudami" ...Ja miałem numer do gościa który przyjezdza do ciebie na rozmowe i ci wyjasni co i jak...Potem już postepujesz według wskazówek...I nie ma co się napalac na mega kase bo wiadomo- kazdy wypadek jest inny ale w duzej mierze zalezy to od tego ile papierów od lekarza się uzbiera itd.

[KornelPL]

dobra, wszystko rozumiem.
tylko powiedz mi co bedzie z tego, jesli wyjdzie ze wszystko jest ze mna w porzadku ? ubezpuieczycielna pewno bedzie mial dostep do dokumentacji medycznej