sami piszecie ze jesli malo jezdze do 5tys na rok to sie nic nie stanie jak ten olej wymienie co 15tys km co jakies 3-4latka i auto jeszcze duzo przejedzie
przeciez w ciezarówkach nikt nie wymienia oleju co 15kkt i jakos krecą po 2 czy 3mln km
sami piszecie ze jesli malo jezdze do 5tys na rok to sie nic nie stanie jak ten olej wymienie co 15tys km co jakies 3-4latka i auto jeszcze duzo przejedzie
przeciez w ciezarówkach nikt nie wymienia oleju co 15kkt i jakos krecą po 2 czy 3mln km
Ja w ciężarówkach wymieniam co 30 k - inna sprawa, iż taki przebieg robi się nie raz w kilka miesięcy.Napisał janpl2
Nie wymienisz oleju - zarżniersz silnik i po temacie. Czy to tak trudno zrozumieć.
tylko ciezarowki to odrebny temat, silniki tam nie sa az tak wyzylowane, chodza na nizszych obrotach, a jazda ciezarowki to zazwyczaj dlugie trasy ze stala predkoscia a nie ciagle odpalanie i gaszenie silnika po krotkich trasach (pewnie miejskich) co mozna wywnioskowac z przewidywanych przebiegow.
widze ze caly czas sie bronisz i upierasz przy swoim, tu Cie nikt do niczego nie zmusza, nie chcesz to nie wymieniasz nigdy oleju, a jak lubisz to mozesz co tydzien i nikomu nie musisz sie tlumaczyc
...brzmienie V6 - bezcenne!
a odnosnie klocków i tarcz na ile tys km starczają? 15-20tys spokojnie?
(pewnie to będzie moje pierwsze ostrzeżenie, ale co tam)
napewno przeżyją twoją eksploatacje tej biednej 156
Wciepnij kilka workow cementu do bagażnika,udawaj że masz ciężarówke,a wtedy ten olej spokojnie ci styknie na 2-3mln km
olej juz wymienilem i f powietrza i oleju
Pochwal się jaki to olej
Uprawnienia
