Cóż, rynek zmusza sprzedawców do kreatywnościNapisał flash1pl
Ale i tak w większości przypadków króluje Plak. Nie żebym sam nie czyścił komory silnika od czasu do czasu, ale jest masa środków lepszych i bardziej przyjaznych użytkownikowi.
Cóż, rynek zmusza sprzedawców do kreatywności
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
chodziło mi też o to ile mniej więcej kosztuje autko w miarę dobrym stanie od prywatnego użytkownika
To akurat wiem , że trzeba dać trochę więcej. Nie interesują mnie "igły "perełki" czy jak to ostatnio przeczytałem "czarne eminencje"
W tamtej inny środek i bym się interesował.
Miałem styczność z tym Panem jakiś czas temu i nie tylko z nim i się mocno rozczarowałem, jak chcesz to jedź ale przyłóż się do oględzin bo u nich często straszne składaki. Fotkami się nie sugeruj bo to robi profesjonalista który krąży od komisu do komisu i pstryka, duża rozdzielczość, mało szczegółów, mocne naświetlenie i kilo woskuPojedź przekonaj się na własnej skórze, może akurat się coś trafi w miarę wartego uwagi
Czy ktoś może moglądał ten przypadek na żywo?
http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...tml#51a8d7c621
Może mi ktoś wyjaśnić jak to się ma z tym paskiem za scudetto? Kiedy powinien być czarny, a kiedy inny? Właściwie, to o który pasek chodzi?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pas za scudetto musi być czarny. Taki wychodzi z fabryki. Jeśli np masz srebrne auto i za scudetto również srebrne tzn ze ktoś coś kombinował/wymieniał /malował. Świadczyć to może o wypadku.
Tak w skrócie;-)
dla usciślenia- czarny matowy
Ceny kompletnego zestawu airbagów trochę spadły w ostatnim czasie, więc może okazać się, że nie jest to studnia bez dna, tylko da się przywrócić to auto do życia za te 15-20 tysięcy.... Pamiętaj, że uszkodzone są najdroższe rzeczy: maska, zderzak, reflektory (pewnie xenon), chłodnice itd. Tysiące lecą jeden za drugim.
Tutaj na forum raczej mało kto ogląda takie auta. Jeśli przebieg rzeczywisty to może świadczyć o tym, że auto stoi nie wiadomo jak długo w tym stanie. Jedna pieczątka z książki serwisowej z jednego przeglądu powłoki lakierniczej nie potwierdza jakoś specjalnie tego przebiegu.
Mnie to tylko irytuje estetycznie, bo szansa na poważny wypadek przy takim aucie jest taka sama jak przy każdym innym. Ja swojemu lakiernikowi 3x powtarzałem, żeby dopilnował tego elementu jak malowałem zderzaki i mimo malowania wszystko wygląda jak oryginał.
Ostatnio edytowane przez jahu ; 15-05-2015 o 20:40
Koszt poskładania tego jest mi znany. Interesuje mnie czy ktoś może oglądał to na żywo...
Już jedną "wycieczkę" po auto Gdańska robiłem
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem