Nie dzisiaj, ale spiszę z grubsza chronologicznie, co zrobiłem w ciągu tego roku, bo sam jestem ciekawy ile wyjdzie do kupy
- olej, filtry,
- turbo góra kwasówka od Misia,
- nowa przednia szyba,
- wymienione przewody paliwa,
- tarcze + klocki przód, klocki tył,
- zmieniony olej w skrzyni,
- siatka aluminiowa do scudetto, bo mi się podoba,
- nowa wycieraczka na tył,
- rozrząd, nowe koło pasowe, nowa uszczelka pod klawiaturą, pasek micro,
- zmieniony zbiorniczek wyrównawczy, uszczelka kanału wodnego,
- ogarnięta rdza na podłodze (oby), przy okazji połamane plastikowe zaczepy w boczkach i listwach,
- końcówka drążka, jakieś coś przy wahaczach,
- turbo dół kwasówka od Misia,
- zderzaki przód i tył, były poobijane i zrysowane, najpierw na nowo polakierowane, ale ch.... wyszło, więc kupiłem nowe. Znaczy, używki, ale dla mnie nowe
- regeneracja turbiny,
- znowu olej+ wszystkie filtry,
- regeneracja wtrysków, alfizna do odbioru po świętach
plus pierdółki, typu pióra wycieraczek, dywaniki, żarówki, woski, itd. Ciekawe, co dojdzie w 2016.