majster, może faktycznie to miałoby sens, mam Galletto, więc mógłbym spróbować...
majster, może faktycznie to miałoby sens, mam Galletto, więc mógłbym spróbować...
Trzeba się naradzic wspólnie z cinkiem. Znalazłem jego stare posty na innym forum: http://autokacik.pl/showflat.php?Number=285504353
Mam podniesonie obroty po chipie u Cinka, jakoś większej różnicy nie ma...
Widzę, że wymienialiście na nieoryginalne. Wieść gminna niesie, że trzeba włożyć Ricambi, aby problem zniknął.
Poduszki z Originali? Hmmm, za drogo żeby próbować bez pewności...
wyznanie/religia: Alfa Romeo
obecnie Giulietta Veloce 206/445 by Cinsoft
moje CV
GT Q2 210/410 by Cinsoft <3
Grande 1,9 130KM
Grande 1,3 90KM
GT JTD 150KM
GT JTD 150KM
159 1,9 120KM
156 1,9 150KM
156 1,9 140KM
Punto II 1,9JTD
Lekkie drgania w tych samochodach to norma i nic tutaj nie da wymiana poduszek na nowe.
Napiszę moje obserwacje w tym temacie.
Mam 156 z 2004 w JTD 16V. Wymieniłem z różnych powodów następujące części: dwumasę ze sprzęgłem ( z ASO Ricambi & Valeo), dolną poduchę silnika (Ricambi), cięgno silnika (Ricambi). Wtryski mają idealną korekcję. Lekkie drgania zostały choć na pewno są mniejsze niż wcześniej ale są. Jeśli porównam te drgania do drgań aut którymi również często jeżdżę tj. Giulietty 1.6 JTDm lub Fiata Cromy JTDm to te w 156 są zdecydowanie bardziej odczuwalne. Ten typ tak po prostu ma i wynika to z kilku powodów. Im wcześniejsza generacja motoru JTD tym większe drgania więc pierwsze JTD drgają bardziej niż JTD 16V a JTDmII (Giulietta) drga zdecydowanie mniej. Nie bez znaczenia jest sposób mocowania silnika w budzie tj. ilość poduch i ich właściwości tłumiące. Nowsze Alfy czy Fiaty mają większe poduchy które lepiej tłumią drgania. Kolumna kierownicza w 156 bardziej przenosi drgania na kierownicę niż w 159, Cromie czy Julce - W nowszych konstrukcjach są elementy tłumiące a w 156 ich po prostu tam nie ma. Świetne właściwości jezdne są okupione są mniejszym komfortem. 156 to auto które ma już swoje lata i nie można ich porównywać do nowszych konstrukcji. Przebieg też robi swoje![]()
Ostatnio edytowane przez godol ; 14-01-2013 o 14:41
U mmnie to rzeczywiście działa sezonowo, czasem drgań prawie nie ma - także dużo może zależec od materiału wykonania poduszki. Kultura pracy na wolnych jest wyższa niż stojącego obok 2.0 tdi, pracuje ciszej. Obroty seria +100
W mojej problem praktycznie nie występuje, na pewno nie jest tak żeby czuć wibracje na aucie, większe wytwarzają działające głośniki... Na kierownicy lekkie drgania są ale są na tyle delikatne że trzymając kierownicę 2 rękami (jednocześnie wiadomo że ją trochę obciążamy/przyciskamy w dół) zostają całkowicie wytłumione. Może kwestia ustawień kierownicy i niektóre położenia bardziej sprzyjają wibracjom a niektóre mniej?
Ciągle nurtujące pytanie to wpływ niskiej temperatury na poziom drgań. Okej, rozumiem twardnienie gumy, ale do cholery ktoś projektujący/produkujący zawieszenie silnika powinien o tym wiedzieć i stosować odpowiednią gumę, toż to przecież nie początki motoryzacji... A swoją drogą to dziś postanowiłem zabrać się za luzy zaworowe. Podejrzewam, że Włoch nie zaglądał tam, a auto ma ~250tyś km przebiegu. Chyba miałem rację, bo wyniki pomiaru luzów są (jak dla mnie) zatrważające: 1:0,57mm, 2:0,30mm, 3: 0,62mm, 4:0,32mm, 5:0,55mm, 6:0,32mm, 7:0,47mm, 8:0,32mm.
A poziom wibracji to subiektywne odczucie, wydaje Ci się że prawie nie czuć, wsiadam np ja... No i czuć![]()