Nie, DS2500 i DS Uno piszczały sobie w tym zacisku czasem w najlepszeTo normalny 4ro tłoczek, tak samo wiszą klocki na dwóch pręcikach . Choć w 166 to piszczą mi nawet jakieś zwykłe Premiery czy Textary cywilne czasem. Już machnąłem ręką i lubię to nawet
![]()
Co do cen, to popytaj jeszcze na hamulce.net i lewian.pl
Ale chyba i jeden i drugi Galferów nie mieli.
Namówiłeś mnie
Ja mam właśnie Textary i co prawda ostatnio ograniczyły się z piskami, ale to pewnie cisza przed burzą. Nakleję jeszcze na nich nakładki antywibracyjne, jeśli to nie pomoże to polecą do kosza.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
W tym sklepie co podajecie mają ATE ORGINAL w dobrej cenie. Czy będą lepsze na tył niż TEXTAR?
Ostatnio edytowane przez kobe83 ; 16-03-2017 o 12:38
Włoski geniusz, włoska technologia, włoska pasja.
Chwilowo na piski pomagła procedura docierania , w sumie ma to jakieś logiczne uzasadnienie, piski wracają im więcej auto jeździ po mieście, delikatnie - działa wtedy bardziej hamowanie przez zdzieranie klockiem tarczy, a powinno przez klejenie się klocka do tarczy. A to drugie jest możliwe po dotarciu klocka, czyli przeniesieniu jego materiału na gorąco cieniuteńką warstwą na tarcze. W 166tce czasem brałem ją na prostą i kilka/kilkanaście hamowań ze 100 -> 60 czy 120->80 (mniej więcej) jedno po drugim BEZ ZATRZYMYWANIA!!! dobrze nawet poczuć swąd klocków. Póxniej długa jazda żeby je schłodzić, ale tak z 10-15 min przynajmniej. I często to pomagało na piszczenie na jakiś czas. Ale wracało. Podkładek nigdy nie miałem w Brembo, teraz z Galferami pierwszy raz.
Ale jak klocki grube to nie zmieniałbym, z powodu samego piszczenia. Zobacz jeszcze zacisk - często wewnętrzny klocek w Brembo się zapieka - stoi i ani drgnie, albo ledwo ledwo - koroduje aluminium pod blaszkami prowadzącymi klocek na brzegach i go blokuje po prostu. Po uwolnieniu takiego klocka (przyszlifować jego brzegi albo to aluminium pod blaszkami, tylko ja się bałem osobiście że pourywam śrubki je trzymające) - nie te hamulce! nawet na cywilnym klocku. Przez samo porządne oczyszczenie ich prowadzenia.
Masz rację, piski pojawiają się wtedy, gdy delikatnie operuję pedałem hamulca. Cały zacisk rozbierałem i czyściłem przed montażem nowych tarcz i klocków. Zastanawiam się jeszcze czy nie zmienić środka smarnego, ale nie wiem na jaki - do tej pory ściągałem zaciski dwa razy i za każdym razem smarowałem wszystkie elementy pracujące smarem do zacisków Ate plastilube i mam wrażenie, że właśnie pewien czas po przesmarowaniu tez było cicho, a potem piski się pojawiały.
I też szlifowałem klocki, żeby się zmieściły w zaciskach.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Piszczenie klocka powodowane jest przez jego wibracje dlatego piszczą tylko przy lekkim hamowaniu. Jak mocniej dociśnie tłoczek klocek do tarczy wtedy wibracja nie występuje. Taka wada Brembo, ze nie zawsze klocek ułoży się dobrze w zacisku. Też rozbierałem, czyściłem, szlifowałem, smarowałem. Pomogło na kilka hamowań, a dodam, ze 90% przebiegów to trasy.
Kurde jak czytam te wasze wszystkie posty to chyba jestem w czepku urodzony. Moje hamulce jeszcze nigdy nawet nie pisnęły.
Demokracja jest zdobywaniem wolności dla siebie kosztem wolności innych, podstawianiem jednej normy przymusowej, na miejsce drugiej.
No nie wiem czy w takim czepku patrząc na twoje tematyJuż kiedyś pisałem, że piszczenie to totalna loteria u jednego klocki firmy X piszczą u innego firmy X nie piszczą ale firmy Y już tak.
Potwierdzam tak jak piszesz
Ja też ma z tym problem piszczenie występuje właśnie tylko przy lekkim hamowaniu
Też kombinowalem ze zmianą klocków naklejeniem tych naklejk antywibracyjnych pomogło tylko na chwilę niestety, zauważyłem że po umyciu myją ciśnieniowa jest jakiś czas spokój.
Ostatnio edytowane przez krzystof ; 17-03-2017 o 06:25