Cześć panowie.
Mój pierwszy post na tym forum, które w związku z chęcią kupna 166 2,4JTD 20V FL studiuję już od kilku tygodni. Pierwszy, i od razu narażam się starszym stażem, bo tak się składa, że to ja jadę do Tychów w piątek (chciałem się umówić wcześniej, ale nie było możliwości ze strony sprzedającego – rozmawialiśmy w niedzielę). Ze zdjęć i rozmów rzeczywiście wszystko wygląda niezwykle obiecująco. Mam nawet dokładniejsze zdjęcia wnętrza o które poprosiłem - stan bomba. Ale jak to w życiu bywa, jest jedno „ale”. Z tego co usłyszałem, auto zostało przyprowadzone do Polski już zachipowane, i to na aż 220KM, a to sporo. I trochę mnie to martwi. Nie tyle zużywalne elementy układu przeniesienia napędu, tj.sprzęgło, dwumas, przeguby (bo to i tak kiedyś trzeba będzie wymienić), ale zużycie silnika i ewentualnie skrzyni. Podobno właściciel rozważał powrót do seri, ale mechanicy mu odradzili – „skoro już ktoś zrobił, to niech tak zostanie”. Nie znam szczegółów, czy za chipem poszły jakieś modyfikacje mechaniczne. Sam nie wiem co o tym sądzić.
@Viader
Co do auta z Wrocławia, to oglądałem w zeszłym tygodniu chyba to auto o którym napisałeś. Niestety padał deszcz, więc oględziny udały się połowicznie. Napisz na PW, to uzgodnimy czy to to.