Alfa Giulia- 2015

[Anderson]

Faktów obiektywnych, a subiektywnie co MY fani marki chcemy nikogo tam nie interesuje, to jest biznes i fiat sobie radzi, najmniej przejmując sie nami.

Fiat sobie radzi, masz racje. Ale alfa sobie nie radzi.
GM też sobie radził ale saab padł.
O tym mówimy.

a tutaj tekst z 2011... z sugestywnym tytulem, juz wtedy się smiano z tych bajek..
http://moto.pl/MotoPL/1,88571,104061...cinek_286.html

[dereza]

Fiat sobie radzi, masz racje. Ale alfa sobie nie radzi.
GM też sobie radził ale saab padł.
O tym mówimy.

a tutaj tekst z 2011... z sugestywnym tytulem, juz wtedy się smiano z tych bajek..
http://moto.pl/MotoPL/1,88571,104061...cinek_286.html

Fiat sobie radzi bo nie robił lipy i nie powstały o nim stereotypy tak jak o alfie(zasłużyła sobie alfa na te opinie)nie znam nikogo kto by narzekał na fiaty,wręcz przeciwnie ludzie chwalili sobie zawsze i dalej chwalą,tanie,bardzo dobre auta,może blachy słabiutkie,ale wdzięczne auta,szkoda tylko,że mało modeli fiata wychodzi i nic się nie dzieje oprócz 500.
Bądźmy dobrej myśli alfa przesadziła z tymi modelami,stagnacją na rynku,odpycha to każdego,ale nie alfaholika,to jest marka dla wybranych,którzy wybaczą tej marce wszystko,tak było 80 lat temu,tak jest i teraz,tę markę kocha się za inne rzeczy niż każdą inną.
Owszem denerwuje mnie ta stagnacja,brak nowych modeli,ale przecież nie będzie to trwać długo.
Sergio chce walnąć z grubej rury,zobaczymy co tam wyskrobią i jak nas zaskoczą,skoro jest to taka wielka tajemnica,to raczej szykuje się coś naprawdę fajnego.
Nie ma co psioczyć,trzeba czekać,kto ma czekać ten poczeka,kto ma przejść do innej marki ten przejdzie,ale jak zobaczy nową alfe to pewnie wróci.

[Anderson]

Fiat sobie radzi bo nie robił lipy i nie powstały o nim stereotypy tak jak o alfie(zasłużyła sobie alfa na te opinie)nie znam nikogo kto by narzekał na fiaty,wręcz przeciwnie ludzie chwalili sobie zawsze i dalej chwalą,tanie,bardzo dobre auta,może blachy słabiutkie,ale wdzięczne auta,szkoda tylko,że mało modeli fiata wychodzi i nic się nie dzieje oprócz 500.
Bądźmy dobrej myśli alfa przesadziła z tymi modelami,stagnacją na rynku,odpycha to każdego,ale nie alfaholika,to jest marka dla wybranych,.

wygląda na to, że nie rozumiesz o co chodzi??
Po pierwsze narzekających na fiaty jest wielu, sam znam kilku. Ta marka nie ma super opinii. Nigdy nie miała. Zawsze to były przeciętne wozidła, sytuowane niżej od niemieckich.
Po drugie, alfa auto dla wybranych? Co za nonsens. Celem jest sprzedaż 400 tysięcy aut tej marki rocznie, i ty to nazywasz autami dla wybranych? Nikt nie będzie inwestował w jakieś auta dla wybranych, przecież to nie jest marka premium extra high top, to nie jaguar czy inne maserati.
Chodzi o to, że Sergio od lat NIE WIE KOMPLETNIE co zrobić z alfą. Jest Włochem, od początku się zapiął patriotycznie, aby marka pozostała włoska (choć z drugiej strony FCA to już włoska firma nie jest, tylko międzynarodowa ale marki są nadal tak postrzegane), ale kilka lat zajęło przejmowanie Chryslera, doszedł kryzys, plany trzeba było przesuwać, one się zmieniały, alfa wróci do USA, nie wróci, będzie robiona w USA, nie będzie itd.
Efekt mamy taki, jaki mamy. Pamięć o marce uratowano modelem 4C, wizerunkową zabawką dla nadzianych playboyów. To był dobry ruch, auto ma świetną prasę, dużo się o alfie pisało ale finansowo w żaden sposób takie autko nie mogło postawić marki na nogi.
A teraz jeszcze szykują się kolejne jaja, czyli na siłę (bo sto razy obiecywali...) pokażą auto bez silnika) i znów ukradną rok albo dwa, bo ogłoszą pewnie, że wejdzie do sprzedaży wiosną 2016, potem, że jesienią....
Moim zdaniem trzy lata temu trzeba było oddać alfę do Wolfsburga. Przynajmniej dziś te samochody by jeździły. Albo pożegnać z honorami.

[Luke77]

Po pierwsze narzekających na fiaty jest wielu, sam znam kilku. Ta marka nie ma super opinii. Nigdy nie miała. Zawsze to były przeciętne wozidła, sytuowane niżej od niemieckich.

Nie zgodze sie. Fiat mial w Polsce bardzo dobra opinie. Narzekano kiedys na jakosc wykonania (ktora teraz jest o niebo lepsza),
za to zawsze komplementowano silniki. Seiciento, Uno, Panda to auta nie do zdarcia. Masa osob wciaz ma sentyment do tej marki. Owszem, sprzedaz siadla, glownie dlatego ze pojawila sie konkurencja z Korei.
Ale bardzo pozytywnie widze wszelkie ruchy zwiazane z symbolem 500. (500X, L, Trekking itd.)

Po drugie, alfa auto dla wybranych? Co za nonsens. Celem jest sprzedaż 400 tysięcy aut tej marki rocznie, i ty to nazywasz autami dla wybranych? Nikt nie będzie inwestował w jakieś auta dla wybranych, przecież to nie jest marka premium extra high top, to nie jaguar czy inne maserati.

Nie dla wybranych, ale dla tych, ktorzy chca zaplacic wiecej za auto nietuzinkowe.

Chodzi o to, że Sergio od lat NIE WIE KOMPLETNIE co zrobić z alfą. Jest Włochem, od początku się zapiął patriotycznie, aby marka pozostała włoska (choć z drugiej strony FCA to już włoska firma nie jest, tylko międzynarodowa ale marki są nadal tak postrzegane), ale kilka lat zajęło przejmowanie Chryslera, doszedł kryzys, plany trzeba było przesuwać, one się zmieniały, alfa wróci do USA, nie wróci, będzie robiona w USA, nie będzie itd.

Sergio wie co robic, takze z Alfa. Mamy FCA, duzy koncern samochodowy, ktory przejal bardzo duza czesc motoryzacji amerykanskiej. Jest wiec bardzo mocny przyczulek do zdobycia tamtejszego rynku. Owszem, Europa w tym momencie
zostala nieco odpuszczona, ale to sie wlasnie zaczyna zmieniac. (np. Renegate produkowany tylko we Wloszech).
Szkoda jedynie Lancii, ale ja wciaz wierze ze marka zostala wygaszona teraz, ale w przyszlosci powroci.
Z jednoznacznymi ocenami poczynan odnosnie Alfy, moze poczekajmy do konca 2015?

Efekt mamy taki, jaki mamy. Pamięć o marce uratowano modelem 4C, wizerunkową zabawką dla nadzianych playboyów. To był dobry ruch, auto ma świetną prasę, dużo się o alfie pisało ale finansowo w żaden sposób takie autko nie mogło postawić marki na nogi.

Co za glupoty - 4C dla nadzianych playboyow? Na pewno to auto dla playboyow, zwlaszcza bez wspomagania kierownicy, bagaznika i surowym srodkiem.

A teraz jeszcze szykują się kolejne jaja, czyli na siłę (bo sto razy obiecywali...) pokażą auto bez silnika) i znów ukradną rok albo dwa, bo ogłoszą pewnie, że wejdzie do sprzedaży wiosną 2016, potem, że jesienią....
Moim zdaniem trzy lata temu trzeba było oddać alfę do Wolfsburga. Przynajmniej dziś te samochody by jeździły. Albo pożegnać z honorami.

Skad wiesz co pokaza?

[Anderson]

skąd wiem?
to zobaczysz w czerwcu.
Umawiamy się tutaj na dalszą część rozmowy?

co do playboyów: moze inaczej rozumiemy to słowo. Takie auta kupuje sie jako gadżet. Nie buduje się na niej finansów firmy.
A czy Sergio wie, co robić z alfą to odsyłam do jego wypowiedzi, gdzieś tak od mniej więcej pięciu lat. Prześledż co mowił, zapowiadał i obiecywał.
Wyłania się z tego całkiem ciekawy obraz. Zachęcam.

[Radzina]

Wierzę, że nie spełni się scenariusz nakreslony przez Andersona. A może dowiemy się w czerwcu, że Alfa zostaje sprzedana do Audi AG ... tak całkiem serio to Sergio pewnie wie, że nie może czekać, bo limit wyczerpał. Nie opłaca się już kupować czasu ani jemu, ani całemu FCA.

[Andrzejsr]

Limit czasu i zapowiedzi zapowiedzi? to już wyczerpał chyba dawno. Może celowo ? - liczył na odejście dotychczasowych zniechęconych i zmęczonych obietnicami alfisti, którzy będą sobie dłubać swoje stare alfy, jednocześnie licząc na nowy narybek, nie mający dzięki kolejnym latom opóźnień, żadnej styczności z alfami. Nie skażony stereotypami. Nie kojarzący Alfy z fiatem. Dający się złapać na prezentacje odnoszące się do historii istnienia Alfy w sporcie. Nie obruszający się na "prezentację statyczną"

[Haveblue]

Tych 121 stron jeste najlepszym dowodem na to, że marka wzbudza emocje (teraz tylko pytanie jakie to są emocje )

[A.F.E]

Kolejne zmiany.... czy na lepsze...
http://mobile.autokult.pl/25113,ralp...er-automobiles

[marek230482]

No nie wiem czy to dobrze jak tworca 300c bedzie decydowal o wygladzie alfy ale na szczescie giuli juz nie zagrozi.