Spoty czwartkowe KEN Center

[wheelerwasp02]

Wpadnę chyba zobaczyć te operację wymiany wycieraczki na tyle rąk hehe

Ale miło że są jeszcze ludzie chętni pomagać damom w opresji ;D

[Ciastek C]

ale jedno mnie trochę dziwi. Skoro jest spalony silniczek to czemu dziala...
gdzies jeszcze musi być spięcie chyba...
A jeszcze jedna mala kwestia czy silniczek nie jest przymocowany na nity?

[Jola]

Ale miło że są jeszcze ludzie chętni pomagać damom w opresji ;D

Zapraszamy
Jak sam widzisz, ludzie są naprawdę wyjątkowi nie sądzę, abysmy teraz wymieniali ten silniczek, bo pierwsze go nie mam, a po drugie jest strasznie zimno i dzielne chłopaki mi się poprzeziębiają...

---------- Post added at 20:02 ---------- Previous post was at 19:56 ----------

ale jedno mnie trochę dziwi. Skoro jest spalony silniczek to czemu dziala...
gdzies jeszcze musi być spięcie chyba...

Darek, tu z kolegą to analizowalismy:

Zwykle jest tak że silnik ma jeden biegun podłączony na stałe a na drugi podawany jest sygnał z przełącznika(skrótowo mówiąc bo po drodze jest przekażnik, BC, itd. Ale żeby wycieraczka nie zatrzymywała się gdzie popadnie jest na osi krzywka która zwiera styki dostarczające sygnał nazwijmy to podtrzymujący. Nawet jak odłaczysz wycieraczkę w połowie szyby to ta krzywka dociska styki i wymusza jej ruch tak jakby była nadal włączona włącznikiem, aż do momentu osiągnięcia punktu wyjściowego i wtedy te dodatkowe styki się rozwierają i wycieraczka staje zawsze w tym samym miejscu. Może tutaj jest jakaś inna odmiana tego patentu ale looknąłem na schemat i jakaś krańcówka tam jest.
Nieważne... napijmy się

Czytaj więcej: http://www.forum.alfaholicy.org/mito...#ixzz1l41t4vIY

....a czy tam są nity, to nie wiem...

[wheelerwasp02]

Nie no zimno faktycznie jest ale w podziemiu już bez przesady suszyłem tam w niedziele auto po myjni i było spoko.. fotek pare zrobiłem to ludzi się gapili jakbym czyjeś auto fotografował tak dokładnie xD

Ludzie nierozumieją pasjonatów

A w kwestii wycieraczki to wymiana napewno bedzie prosta rzeczywiście.. w mojej 147 dwa razy rozbierałem i czyściłem a kiedy wkońcu mi się znudziło to kupiłem używkę i spokój po wymianie.. i jest to tak prosta sprawa że aż szkoda ASO za to płacić a już zwłaszcza temu złodziejowi Bołtowiczowi

[Jola]

Ludzie nierozumieją pasjonatów

Zgadza się i własnie dlatego pasjonaci muszą sobie organizować spoty

[michals_88]

ale jedno mnie trochę dziwi. Skoro jest spalony silniczek to czemu dziala...
gdzies jeszcze musi być spięcie chyba...
A jeszcze jedna mala kwestia czy silniczek nie jest przymocowany na nity?

Darek gdzieś ty widział silniczek mocowany na nity :-p, w skodzie wymieniałem, w renault wymieniałem i nigdy z takim patentem się nie spotkałem...

[Krusz]

To jest Alfa, tu nic nie jest proste

---------- Post added at 20:31 ---------- Previous post was at 20:25 ----------

Jola, a moze na poczatek rozebrac ten silniczek, i przeczyscic?
Bo skoro sam silnik dziala, to moze po prostu jakies styki tej krancowki zasniedzialy...
W sumie w miare prosta operacja, o ile to sie wogole da rozbebeszyc...

[YonasH]

A ja wezmę super-glue aby posklejać to co połamiecie

[wheelerwasp02]

Hahahha superglue dobre

[Ciastek C]

Darek gdzieś ty widział silniczek mocowany na nity :-p, w skodzie wymieniałem, w renault wymieniałem i nigdy z takim patentem się nie spotkałem...

gdzies ostatnio o tym czytalem, tylko własnie nie pamiętam gdzie i sądziłem ,że to własnie o alfę chodzi no cóż mój błąd.