Pomoc przy zakupie AR159 / Brera

[magil]

Witam

możecie zerknąć na ten egzemplarz? Sam zauważyłem krzywy znaczek 1,9 na klapie. Może ktoś był i oglądał

otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-159-lifting1-9-jtdbezwypadkowa-ID6yezp7.html

Auto ma hak... co mogło być zabójcze dla cudownej M32. Po zdjęciach nie ma się do czego zbytnio przyczepić. Ładnie odpicowana.

Wracając jednak do tematu, to interesuje się przede wszystkim silnikami diesla. Początkowo patrzyłem w stronę 2,4 JTD, ale czytałem sporo opinii że jednak w 159 ta jednostka miała sporo problemów i była dość awaryjna? Ogólnie najwięcej pozytywnych opinii zbiera silnik 1,9 JTDM, jednak jak u niego z dynamiką? Czuć kopa w samochodzie czy jednak do 2,4 mu daleko? No i przede wszystkim która wersja? Bo są z tego co wiem 8V i 16V jeśli mnie pamięć nie myli. Teoretycznie patrzyłbym się na 16V, ale może jest coś o czym nie wiem? No i przede wszystkim rocznik? Wiadomo, że im nowszy tym lepszy (tak?), ale jednak stać mnie póki co na te starsze roczniki, więc te po 2010 raczej odpadają.

Co głowa to opinia. Z dieslami jest tak, że albo chcesz mieć frajdę i kupujesz mocniejszy, albo stwierdzasz, że do przemieszczania wystarczy Ci 120-konny 1.9 8V. Ten silnik jest zdecydowanie najmniej usterkowy, ale i najmniej oferuje.
Jeśli lubisz sobie czasem pocisnąć i ważna jest kultura silnika, bez dwóch zdań brałbym 2.4. Po zakupie każdego z dostępnych diesli trzeba się liczyć niestety z koniecznością sięgnięcia głębiej do portfela. 2.4 jest droższy w eksploatacji (nie mam na myśli płynów ustrojowych; droższe sprzęgło i dwumasa, trochę więcej pali plus inne sprawy - pięć cylindrów zamiast czterech). Kultura pracy lepsza niż 1.9/2.0.

Miałem 1.9 16V. Po chipie auto jechało bardzo dobrze, bez problemu można było objechać większość użytkowników drogi. Ale jeśli znów miałbym wybrać diesla, to patrz wyżej

[LukeMazur]

witam, jakby ktoś szukał AR 159 w Automacie to niedługo będę miał 1.9 150KM SW kolor Grigio Stromboli, 160tys km 2009r. W tym momencie jestem po ogarnięciu i przeglądnięciu zawieszenia, założony nowy wahacz górny i łącznik, DPF jest ok, w przyszłym tygodniu biorę się za wymianę rozrządu plus wywalenie klap wirowych ew. wyłączenia EGR w programie do tego oleje i filtry, po prostu gotowa do jazdy po opłatach i przeglądem. Zdjęcia mniej więcej, jak skończę na spokojnie będzie więcej.

[skipas]

Jaka cena LukeMazur

[pushq]

Jeśli lubisz sobie czasem pocisnąć i ważna jest kultura silnika, bez dwóch zdań brałbym 2.4. Po zakupie każdego z dostępnych diesli trzeba się liczyć niestety z koniecznością sięgnięcia głębiej do portfela. 2.4 jest droższy w eksploatacji (nie mam na myśli płynów ustrojowych; droższe sprzęgło i dwumasa, trochę więcej pali plus inne sprawy - pięć cylindrów zamiast czterech). Kultura pracy lepsza niż 1.9/2.0.

Wydaje mi się, że ta niechęć do 2.4 to jest zwykła panika spowodowana kilkoma pękniętymi głowicami. 2.4 po ogarnięciu ekologii i klapek będzie śmigał moim zdaniem tak samo bezawaryjnie jak 1.9 dając przy tym o wiele więcej frajdy. Może poza tym, że samochód ten ma bardzo dużą tendencję do wyjeżdżania przodem i to czuć.

[LukeMazur]

Jaka cena LukeMazur

Jeszcze się nie zastanawiałem, muszę na spokojnie wszystko zliczyć, ale w przyszłym tyg będę wiedział. Ale nie bedzie to cena "perełek z allegro"

[stefix7575]

Miesiac temu kupilem 1.9 16v, poliftowa wiec plastikowy kolektor czyli glowna bolaczka w porownaniu do 8v zlikwidowana. Dla mnie 150 KM robi robotę, wczesniej mialem puzia 407 2.0 w benzynie 140 KM i jest duza roznica, oczywiście na korzysc 159. Poza tym zawsze mozna zaczipowac. Raz kiedys mialem okazje poprowadzic 2.4 200 KM i owszem dawalo to rade, ale spodziewałem sie wiecej. Poza tym w zakretach czuc bylo mase silnika, 1.9 wydaje sie zwinniejszy. Ale tak jak pisal kolega absynt najlepsza opcja to 2.0, da sie to nawet na ponad 200 PSow zawirusowac, ktorys z kolegow niedawno sprzedawal taka belle na forum ale pewnie szybko znalazla nowego właściciela

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[pushq]

Miesiac temu kupilem 1.9 16v, poliftowa wiec plastikowy kolektor czyli glowna bolaczka w porownaniu do 8v zlikwidowana

Główna bolączka to dopiero Ciebie spotkała.

[stefix7575]

Główna bolączka to dopiero Ciebie spotkała.

Coz masz na mysli?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[pushq]

To, że plastikowy kolektor to najgorszy jaki występował w 1.9 - urywają się w nich klapki i niszczą silnik.

Lepiej jak najszybciej do niego zajrzyj i usuń klapki jeżeli jeszcze się nie pourywały.

[stefix7575]

Hmmmm,myslalem ze wlasnie w plastiku ta wada zostala wyeliminowania, wiec zaskoczyles mnie. Sprawdze zatem co i jak

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka