Tam jeszcze chyba jest kompresor mechaniczny.
Tam jeszcze chyba jest kompresor mechaniczny.
Gdzieś była mowa, że jakieś inne, większe turbo...
Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka
To jest miękka hybryda, gdzie silnik elektryczny dokłada swoje niutonometry w przedziale do 1700 obrotów, dodatkowo występuje kompresor napędzany tymże silnikiem elektrycznym. Sam silnik benzynowy to czyste 280 KM z Giulii. Dokładnie opisuje to Pertyn w swoim teście, od ok. 10ej minuty.
https://www.youtube.com/watch?v=t-mNGD7NfGo
Taki artykuł z pytaniem, na które właściwie nie ma odpowiedzi
https://moto.trojmiasto.pl/Alfa-Rome...k-n156407.html
Stereotypy.
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
Miliard takich artykułów już było - każdy z tym samym pytaniem: "co poszło nie tak" ; "dlaczego". Tu na forum są odpowiedzi, tylko gdyby ludzie z działu sprzedaży Stellantis chcieli czytać... JA tam wcale się nie martwię, że mało ludzi kupuje Giulię -dzięki temu jest egzotyczna a jednocześnie stylowa, nie tak plastikowa jak Kia Proceed GT z czerwonymi paskami udającymi GT, albo Stinger (nie-GT, np. GTline) z 4 rurami, "wlotami" z boku i osiągami ustępujący Giulii z 1 rurą Ale i tak Stingery chyba sprzedają się lepiej
Zmienia się niestety klientela, dziś wielu ceni bardziej jakość wyposażenia typu zestawy multimedialne, rodzaj oświetlenia (ledy) itp. niż własności jezdne i przyjemność z jazdy, a przecież to samochód- jego głównym zadaniem jest jazda, nie odtwarzanie muzyki. Zmienia się też moda i gusta dotyczące stylistyki samochodowej- widzimy wzrost sprzedaży koszmarnie wyglądających (jak dla mnie) suvów, na ulicach coraz więcej brzydkich, dziwacznych konstrukcji. Innym czynnikiem hamującym sprzedaż jest zła opinia o Alfach w (głównie niemieckich) mediach, które ciągle piszą o dużej awaryjności i spadku wartości Alf, a przecież sytuacja od ładnych kilku lat się zmieniała- jakość Alf się polepszyła, odwrotnie niż w przypadku aut niemieckich- to odstrasza tych, którzy nie wiedzą jak jest. I w końcu FCA też nie jest bez winy- kiepska sieć dealerów i serwis, drogie, trudnodostępne części zamienne- polityka dotycząca części zamiennych nie zmieniła się na lepszą.
A wystarczyło od początku dać 5 lat gwarancji, by przekonać niedowiarków i przekuć stereotypy w argumenty, zamiast po 5 latach od wypuszczenia modelu... Ww Kia dawała 7 lat już 10 lat temu i patrzcie gdzie teraz są. Nie ważne, czy te auta się psują, czy nie i jaki jest zakres gwarancji, ale marketingowo zrobiło to robotę. Ceed, Sportage, na początku brzydale, a teraz naprawdę ładne auta. A proceed wygląda z tyłu jak rendery Giulii SW. Dyfuzory (nie ważne że niepotrzebne) są chyba w każdej Sportage, a użytkownicy Stelvio, żeby poprawić look musieli rzeźbić i zamawiać z aliexpress. Takie to właśnie premium z tej alfy.
Vectra B 93' 1.6 75 KM - była
Honda Accord 99' 1.8 136 KM - była
156 SW 05' 2.4 175 KM - R.I.P
156 SW 05' 1.9 158 KM - była
Ford S-Max 07' 2.0 140KM - jest
Zawsze są dwa uda. Uda się albo nie uda...
A tutaj auto świat
https://www.auto-swiat.pl/uzywane/co...62mfv#slajd-10
Ja pier..le liczne akcje serwisowe, auta nie zwalniały, poziom paliwa. Straszne. W ilu samochodach? Jak wchodził kodiaq to pamiętam że miał pakiet akcji, żeby nie było 11, ale jedna wymagała 11 czynności. Koledzy mi teraz mówią, że floty oddają Octavię IV bo jest tyle problemów, ale nie tutaj jest super, to Alfa ma mnóstwo problemów i akcji. Żony audi mogło się zjarać przez wadliwy alternatororozrusznik, ale gdzież jest super. Masakra...