Stinger nie będzie hitem, bo w tej cenie są na rynku samochody dające coś więcej niż wygląd. Wspomniany Mustang silnik V8.
p.s. właśnie oglądam Alfę 4C w TG w BBC Brit.
Stinger nie będzie hitem, bo w tej cenie są na rynku samochody dające coś więcej niż wygląd. Wspomniany Mustang silnik V8.
p.s. właśnie oglądam Alfę 4C w TG w BBC Brit.
Jeszcze do tego się odniosę. To nie jest "prawo rynku". Można zrobić dokładnie odwrotnie - zacząć od drogiego modelu, który sfinansuje trochę tańszy w większej liczbie, a ten jeszcze tańszy w jeszcze większej liczbie. [notranslate]Alfa[/notranslate] tak zaczęła od Giulii Q, ale jeszcze lepszym przykładem jest Tesla - Roadster -> S / X -> 3. Oni nawet otwarcie mówią "dzięki że kupujecie model S/model X, bo dzięki temu możemy zrobić model 3".
Tak więc "nie ucz ojca dzieci robić"![]()
Giulia Veloce Misano Blue 2.0 TB
159 Sportwagon Q-Tronic '06 Nero Oceano była
Z Teslą było (moim zdaniem) troszkę inaczej - pierwszy ładny elektryk (czyli ą ę dla ekooszołomów), którym można się lansować (z Priusem w USA też był lans, ale prius jaki jest/był, każdy widzi.) i każdy majętny chciał go mieć (majętny, to może złe słowo, bardziej chodziło o celebrytów, zwłaszcza w USA, "bonus" do wizerunku było, że ma mega ekologiczne auto).
Ale zostawmy już ten temat, wracajmy do Giulii :-)
Chodzi mi o wersje Veloce (głównie dlatego, że jest tam 2.0 280KM), ale jest tam niestety Q4 (niestety, bo jednak półośki z przodu "robią" bardzo duży promień skrętu). Nie szukałem mocno, dlatego może tu zapytam: Coś wiadomo o wersji z 280KM silnikiem, ale napędem tylko na tylną oś?
(Wiem, że promień skrętu dla RWD to 10.8m - sama marka się tym chwali, natomiast nie mogę dokładnie znaleźć, ile ma AWD, ponieważ tu trafiają się dane od 11.5m do 12m)
Ostatnio edytowane przez cra3y ; 30-07-2017 o 09:06
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Na rynek UK jest tylko wersja Q2 do tego w Stanach w wersji Ti ( praktycznie Veloce ) masz do wyboru AWD i RWD. W Polsce nie wiadomo poki co czy bedzie mozliwosc wyboru.
promień skrętu jest faktycznie aż tak istotny? może we Wiedniu, gdzie miejsca parkingowe są szerokości auta
skoro jest bardzo wysokie przełożenie (gdzieś czytałem, że wyższe niż w supersamochodach) - w sensie że do skrętu o 90 stopni wystarczy niewielki ruch kierownicą, to czemu sam promień skrętu jest dla Ciebie aż tak istotny?
Druga sprawa, to jest auto 280konne- dość szybkie, ale bez przesady - mierzyć w nim parametry takie typowo performancowe to bez sensu trochę jak dla mnie. Nawet z gołym napędem RWD, jak uda Ci się wyłączyć kontrolę trakcji (chyba w veloce się nie da całkowicie) i tak ciężko Ci będzie nią szaleć, o jakimś sensownym pójściu bokiem nie wspominając.
Jestem na etapie właśnie wyboru auta, i momentami skłaniam się ku Stelvio (zamiast veloce) z jednego powodu - auto za 200 tys i tak zawsze będzie kompromisowe, więc skoro różnica w 99% czasu użytkowania i tak nie będzie jak dzień do nocy (ok, giulia ma szansę na światłach z 340i, a Stelvio jedynie z 330i), to może lepiej pójść w wielkość, komfort, większą wygodę w wakacyjne wypady czy w perspektywie potomka za rok czy dwa. Veloce jest po prostu stabilnie (4x4) szybkim sedanem, którym można pojechać zimą w alpy, czasem powariować na rondzie czy pyknąć ze świateł audi w deszczuWykastrowana z AWD staje się takim samym szybkim sedanem, który jednak będzie się bez sensu ślizgał (zamiast faktycznie iść bokiem) a na każdych światłach dostanie po buzi od byle 3.0tdi w quattro bo będzie po prostu się motał na ulicy (jak moja Giulietta veloce). Stelvio równie dobrze wyprzedza, nieźle skręca czy dynamicznie startuje, a do tego ma te swoje zalety praktyczne.
na razie to takie teoretyzowanie, bo nie jeździłem jeszcze ani tym ani tym) zobaczę po nadchodzącym tygodniu, czy mam rację, czy będę się tego wpisu wstydził
)
nie porównuję, uważam w tym aspekcie (przyspieszania na mokrym) je wręcz za takie same, a nawet RWD za nieco bardziej nieprzewidywalne.
Powiedz mi, jaka jest różnica, kiedy startujesz ze świateł na mokrym, kiedy zbyt duży moment trafia na jedną oś, czy to jest FWD czy RWD? Zawsze zostaniesz z tyłu z dużo słabszymi quattro
Myślę, że taka różnica, że FWD jest nieco lepiej kontrolowalna, bo objawia się głównie biciem kół o asfalt, a nie nagłym obrotem o 180 stopni
makaronek, wydaje mi się, że totalnie się nie zrozumieliśmy. Mi nie potrzebne Q4 do mierzenia się ze swiateł, kto ma dłuższego, a zwykłe Q2 RWD + mniejszy promień do wygodnego parkowania :-) nic więcej.
Ostatnio edytowane przez cra3y ; 31-07-2017 o 14:29
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Widzę każda bzdura zostanie wykorzystana, aby w jakikolwiek sposób poprzeć swoje teorie. Porównanie ogromnego rodzinnego liftbacka do 2 osobowego auta na weekendy jest absurdem. Ale o absurdy w tym wątku nie jest trudno.
Pomijam już kwestie, że jak Ford zdecydował się na sprzedaż Mustanga w Europie, to "eksperci" mówili, że to będzie porażka, że my nie jesteśmy tacy głupi jak amerykanie i nie kupimy auta które nie skręca. Dzisiaj się okazuje, że jednak trochę skręca i auto rozpieprzyło rynek, sprzedaje się rewelacyjnie i trzeba czekać nawet do roku na swój egzemplarz.
Tak samo dzisiaj eksperci forumowi dyskredytują Stingera (jutro będzie inne auto), który na każdych targach robi szał. I nawet jeśli będzie się prowadził słabiej, chociaż stawiam dolary przeciwko orzechom, że 90% tutejszych ekspertów nie ma wystarczających umiejętności na wykorzystanie w pełni atutów Giulii, to i tak sprzeda się lepiej niż AR.
Widzisz, Ty potrzebujesz auta do jazdy od świateł do świateł na każdą porę roku, więc rzeczywiście bierz Veloce z Q4. Z resztą jestem zdania, że auta powyżej 200KM to lepiej z AWD bo częściej wykorzystuje się większą moc, a nie tylko w suche dni. Jednak każdy ma inne priorytety i znam takich co mają dużo więcej mocy na tylną ośkę i też żyją
Dla mnie też jest dużą zaletą, szczególnie jak się już miało RWD i doświadczyło tego.
Również jestem ciekaw skrętu wersji Q2 i Q4. Jak ktoś coś to proszę o info.
Pozdro,
Bartas