Oczywiście chodziło mi o to,że nowa uszczelka wpłynie pozytywnie na smarowanie silnika (tłoka). Co w przypadku chipa może mieć niebagatelne znaczenie. Dodatkowo zawsze jest dobrze coś wymienić.![]()
Oczywiście chodziło mi o to,że nowa uszczelka wpłynie pozytywnie na smarowanie silnika (tłoka). Co w przypadku chipa może mieć niebagatelne znaczenie. Dodatkowo zawsze jest dobrze coś wymienić.![]()
Jedno zdjęcie było w wątku bociana:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta..._jtdm-t_ok.jpg
To widziałem ale jestem ciekawy jak z dołu czy krawędź wygląda.
Napisane z komóreczki!
Koledzy taki maly przebieg i juz pekl tlok niby od czego??chyba kolizja byla z zaworem bo innej przyczyny nie widze. sory ale ja mam 500tys na liczniku w mazdzie i tam niema czegos takiego jak pekniety tlok,
Czy jesteś pewien, że każda mazda przejechała 500.000 tys bez awarii tłoka? Podejrzewam, że kilka silników mogło się zepsuć.
Ja znam jedną 159 2.0 jtdm, która przejechała bez problemu 300.000 km i dopiero po tym dystansie zaczął być problem z DPF oraz z układem chłodzenia (chłodnica zapchana z zewnątrz przez owady i puchła przy dużych prędkościach autostradowych). Poza tym auto bezproblemowe. Przypadek bociana to pierwsza awaria 2.0 jtdm tutaj na forum. Na razie wszystko wskazuje na wadę materiałową. Chip być może ją szybciej wykazał, ale nie przesadzałbym. Są tutaj auta zrobione na 230 KM i jeżdżą kilkadziesiąt tysięcy km bez problemu.
ktoś już kiedyś wspominał ...
90% zrobi sztukę do jazdy i popcha ...
więc czy pierwsza ?
może pierwsza opisana ?
nie wiem
nie wnikam
mom na to wyeb...
sprawa dziwna i ciekawa ale pewnie ciężka do analizy ot tak
co do chip - jeżeli to on zabijałby tłoki to pewnie moja gyty już dawno srała by tłokami na lewo i prawo
a jednak tego nie robi
i dzielnie była autkiem zastępczym na czas remontu 2.0
Bocianku - to wszystko jest gdybanie, a fakty są takie, że u Ciebie tłok u kolegi Kamorado jeszcze nie wiemy co, cecha wspólna chip. Na dobrą sprawę nie można mówić o tym co faktycznie zawiniło. Może zmęczenie maateriału moze ktoś grzebał w silniku zanim go kupiłeś trudno powiedzieć. Więcej takich przypadków nie ma opisanych więc nie mówimy o opidemii.
Program w 1.9 ,a program w 2.0 to dwie zupełnie inne bajki. Inna ilosc limiterów, inne zachowanie na temperatury, ogólnie o wiele wieksza baza danych do ogarniecia.
Żeby nie było,nie mam nic do Cinka i nie podwazam jego wiedzy oraz umiejetnosci,pisze tylko ,ze wykonanie programu w 1.9 i 2.0 to zupełnie rozległe tematy.