Czy LPG w V6 to profanacja?

[Alfamaniak156]

Tak jak przeciwnicy lpg tankują benzynę tak ja tankuję gaz tyle, że taniej. ale za to mogę sobie pozwolić bardziej dbac o moją alfę

Zakładasz ze Ci którzy nie maja LPG mają zaniedbane auta bo wszystko wydaja na paliwo Błędne myslenie kolego...

Mi wystarcza na paliwko, na dbanie o Alfke której niczego nie brakuje a tankuje minimum 98 a i czasami Vpowerek racing wleci, a obroty zawsze powyżej 3 tysięcy, bo wtedy najlepiej mruczy... Nie generalizuj zatem...

Szerokości...

Pzdr

[AlfaFAN]

Mi wystarcza na paliwko, na dbanie o Alfke której niczego nie brakuje a tankuje minimum 98 a i czasami Vpowerek racing wleci, a obroty zawsze powyżej 3 tysięcy, bo wtedy najlepiej mruczy... Nie generalizuj zatem...

Szybkie pytanie ;P
Ile kilometrów rocznie kolego robisz swoim samochodem?

[75andrew155]

Szybkie pytanie ;P
Ile kilometrów rocznie kolego robisz swoim samochodem?

Dla właścicieli Alfy z gazem może ma to znaczenie dla jeżdżących na Pb znaczenia to nie ma czy jeżdzi 20 czy 60tys km. Dajcie juz spokój z tymi rachunkami kosztów eksploatacji takiego auto ma to takie same gówniane znaczenie jak oszczednosci na nie paleniu i po x latach kupienia sobie wymarzonego wirtualnego auta, wiecie dobrze ze tak nie jest

[Alfamaniak156]

Szybkie pytanie ;P
Ile kilometrów rocznie kolego robisz swoim samochodem?

20 tys rocznie bo na tyle mam potrzebe, jak trzeba bedzie robić 50 tys to i tyle wykrece...dla mnie bez znaczenia...

Pzdr

[Kynium]

Zakładasz ze Ci którzy nie maja LPG mają zaniedbane auta bo wszystko wydaja na paliwo Błędne myslenie kolego...

Mi wystarcza na paliwko, na dbanie o Alfke której niczego nie brakuje a tankuje minimum 98 a i czasami Vpowerek racing wleci, a obroty zawsze powyżej 3 tysięcy, bo wtedy najlepiej mruczy... Nie generalizuj zatem...

Szerokości...

Pzdr

nie jestem zwolennikiem sprzeczania się (przekonywania o swojej racji) nt z gazem czy bez. moja wypowiedz miala przekazac moją myśl, że dzieki instalacji moge cieszyć sie moją alfą przez wiekszą ilość km, bo jak wiadomo pieniądz nie jest dobrem wolnym i niestety wiekszości z nas nie ma go w nadmiarze. i nie mowie o tym, że zaoszczędziłem już na dwie takie alfy, bo pewnie nikt kasy na te samochody nie widzial. poprostu sie rozeszla. montaż istalacji wliczam w cene auta, wiec cene gazu traktuję jako normalną dla mnie cenę paliwa, a to że muszę dolać PB na rozruch? oleju to ts'a też muszę dolać tak samo jak płynu do spryskiwaczy. czy był jakiś temat na forum o tym kto ile płynu leje do swojej alfy? PRZESTAŃCIE spór o to czy z gazem czy nie ma taki sam sens jak blondynka czy brunetka. Ja będę latał na gazie bo tak LUBIE i tak CHCĘ.

[Alfa166Nero]

Muszę się jednak z przykrością przyznać do tego, że jestem lekko zażenowany jak podjeżdżam swoją V6 pod dystrybutor LPG Pewnie jestem niedowartościowany lub za dużo czytam postów przeciwników LPG No ale zaoszczędzona gotówka przecież LPG nie śmierdzi, a V6 już z taka oszczędną instalacją kupiłem więc na razie nie wywalam, choć chętnie bym ukrył gdzieś ten wlew LPG

[Kynium]

a ja mam to w d... afla jest stylem zycia. i jazda na gazie też. pozdro i do zobaczenia na drodze

[Pawcio]

... choć chętnie bym ukrył gdzieś ten wlew LPG

Ja ukryłem i w ogóle go nie widać,jest dobrze ukryty pod klapką Pb.

[Piotriix]

Ja też mam pod klapką.I w sumie było mi łatwiej zrobic pod klapką niz ciągnąć przewód do zderzaka

[Alfamaniak156]

afla jest stylem zycia. i jazda na gazie też

Na gazie weekendami "jeżdżę" hehhe
Chłopaki nikt nikogo nie ocenia, sam miałem gaz w mojej pierwszej AR 33 1,4Bx bo mnie nie było na bene stać i luzik, gdybym nie miał kasy na benke to bym jeździł na gazie więc tu naprawde nie ma o czym gadać, kazdy jeździ na czym go stać...wazne że Alfa i wazne że zadbana...

Pozdrówki