Wymiana kolektora, rozrząd, regeneracja wtrysków

[mariuszoles]

Reklama dźwignią handlu...

[Tomek_KRK]

A kolega znowu o zaworze bezpieczeństwa - to cudo żadnej takiej funkcji nie pełni więc po co pisanie bzdur o nieprawidłowym działaniu? Litości. KAŻDA modyfikacja w aucie klienta jest wykonana w porozumieniu z nim po przedstawieniu faktów i za jego zgodą - odsuń bzdety ad sądu itd na dalszy plan bo nie ma to nic wspólnego z tematem. Znowu zatkajgęba?

Nieważne, czy ma typową funkcję "zaworu bezpieczeństwa", jak to nazywasz, niemniej na ciepłym silniku po odpaleniu EGR się otwiera. Przy dużym ciśnieniu spalin, które nie mają ujścia przez DPF - auto zgaśnie. Nie mów, że tak nie będzie, bo miałem już 3 takie auta, wszystkie dokładnie tak samo się zachowujące i wszystkie normalnie pracujące po zaślepieniu EGR. Normalnie do momentu pierwszej przegazówki...

Ad wtrysków - robiłem doświadczenia na dużo wyższym stopniu zaawansowania - montując i kodując wtryski z C39 w C8 czego nie da się w żaden sposób zrobić urządzeniem diagnostycznym itd. Ktoś też powie PO CO? A jednak wpisanie kodów na sztywno po wygrzebaniu całej zawartości steru dało efekty innych korekcji i charakterystyki pracy motoru - te doświadczenia robiłem na swoim aucie by uzyskać większy wydatek paliwowy. Temat producenta pozostaw w spokoju - układ wtryskowy prawidłowo działający IMA musi mieć własciwie tym bardziej jak z wozu dusisz siódme poty. EGR jest bo 1. pseudo ekologia, 2.ma się psuć i generować koszta a to że do niczego jest potrzebny tak jak klapy i sam producent po częsci zdaje sobie sprawę - patrz nowe auta bez klap, magiczna akcja z blaszkami zmniejszającymi przepływ itd. Gdyby na wyłączeniu EGRu mógł ów producent zarobić bez larma ze strony zielonych itd pewnie też by to robił, zejdz na ziemię...

To jak zrobisz takie doświadczenie, jak ja opisałem, to nie omieszkaj się podzielić efektami. Sprawny wtrysk, zapisujesz korekty, wymieniasz końcówkę, zapisujesz korekty.

Dokladność ma jednak znaczenie - dlaczego wtryski mają różne ima? Jedną ze składowych jest właśnie końcówka.

Mają różne IMA, bo największe rozbieżności nie pochodzą od końcówek! Wtryskiwacz to nie tylko końcówka, to także cała mechaniczna część, odpowiedzialna za wpompowanie paliwa do wspomnianej końcówki. I ta część ma największe rozbieżności.

Im dłużej trwa ten topic tym bardziej mnie to wszystko śmieszy - dziwić się potem, że ludzie którzy wertują forum od deski do deski po samym przeczytaniu mądrości na forum uważają się za znawców bez minuty praktyki. Górnolotne hasła w stylu zawór bezpieczeństwa, sąd itd robią u ludzi papkę z mózgu - zamiast włączyć myślenie czytają takie posty i to one trafiają do nich bardziej niż fakty i empiryczne dowody.
Przykłady nie wystarczają, dobitne pokazanie że ktoś nie miał racji i tak nie spowoduje zmiany toku myślenia o przyznaniu do błędu już nie wspomnę, najczęściej jednak następuje cisza i brak odpowiedzi - jak w przykładach wykresów w których to dalej nie wiemy ile tego dmuchania było itd... Po prostu śmieszne...

Życzę Ci, naprawdę Ci tego życzę, żebyś przenigdy nie trafił na kogoś, komu nie daj Bóg spieprzy się silnik po wykonanej operacji zaślepiania EGR-a, wycinania DPF-u i innych elektronicznych historyjkach. Jeżeli będzie to klient, który nie da sobie w kaszę dmuchać - to skończy się to koniecznością zakupienia przez ciebie nowego silnika dla niego.
I to, o czym piszę, to nie są informacje "wyczytane na forach internetowych". To są konkretne rezultaty konkretnych praktycznych działań. Ty piszesz o empirycznych dowodach, a sam takich nie dostarczasz. Zrób parę pomiarów i wykresów, podziel się nimi na forum, będzie można dyskutować merytorycznie na temat osiągniętych rezultatów. Ja wymieniłem już ileś końcówek wtrysków bez kodowania IMA i układy wtryskowe ZAWSZE wracały do prawidłowych parametrów pracy. Nigdy nie było żadnych jaj z korektami ani pracą silnika. Nie wiem, dlaczego więc Twoje doświadczenia mają być lepsze, skoro zarówno Ty jak i ja uzyskujemy ten sam efekt końcowy - prawidłowo pracujący silnik.

[kenobi]

jeszcze tylko dodam, choc nie wiem czy juz teraz taka potrzeba jest ....

... jak to, kolega Tomek nazywa ? "zawor bezpieczenstwa " czyli EGR wiec odnosnie jego zapychania, sam FIAT swego czasu sprzedawal blaszke, ktora go zaslepiala calkowicie, nr kat blaszki 55195661. Dotyczy silników 1.3 mjet

[mklimko]

Mam pytanie.Czy do zdemontowania kolektora dolotowego w 2.4 jtdm rzeczywiście trzeba wybebeszać pół silnika?Pytam z ciekawości bo sam nie jestem tego w stanie zrobić i nie wiem czy jest sens się w to bawić i generować koszty dla samego tylko jego wyczyszczenia.Pzdr.

[5turbo]

Trzeba zmienic rozrzad, odkrecic dzwon pompy railowej. Zrzucic EGR, klape gaszącą, sterowanie klapami wirowymi, odmę i rozpiąc zasilanie szyny CR. W ASO wyciągają motor

[mklimko]

No cóż.Tak też i mi powiedzieli wiec na chwilę obecną zrezygnowałem z tej zabawy.Co prawda nie wspominali o wyciąganiu silnika więc wydają się kumaci.

[ryki67]

Trzeba zmienic rozrzad, odkrecic dzwon pompy railowej. Zrzucic EGR, klape gaszącą, sterowanie klapami wirowymi, odmę i rozpiąc zasilanie szyny CR. W ASO wyciągają motor

Dokładnie jak 5 turbo napisał, nie jest tak źle ja ktoś ma trochę wprawy.

[szewi]

jak ktos ma troche wprawy ? Ogranijcie sie Ryki to ze Ty masz takie umiejetnosci, ze potrafisz rozebrac / zozyc auto to nie znaczy ze innym tez sie to uda
Mam prosbe, zastanowcie sie znim cos napiszecie, wiekszosc osob nie zna sie na mechanice, a zaraz napiszecie, ze wyjecie silnika to pikus.
Ktos kto nie ma pojecia w tych sprawach naczyta sie takich postow, podlubie i zaczna sie problemy.
Jak ktos ma mechniczne zaciecie, sprzet, wiedze itp to moze i spoko i pikus, ale prawda jest taka ze dla wiekszosci zjadaczy chleba wyejcie np kolektora to nie jest prosta czynnosc, wiec nie sugerujcie komus ze takie i podobne operacje sa proste.
Jak ktos nie jest mechanikiem lub nie ma zdolnosci do tego typu spraw to lepiej powierzyc je specjaliscie.
A jeszcze lepiej kupic smaochod bez ww dolegliwosci, zeby potem sobie w brode nie pluc ze auto wiecej w naprawach niz na drodze.
Chyba, ze ktos kupuje celowo auto z jakims niedomaganiami i wiedzac ze ma doswiadczneie w mechanice sobie z tym poradzi.
Choc przyznam ze czytajac ten post mozna odniesc blędne wrazenie ze spoko, wymiana kolektora, wtryskow, czyszcznie itp to proste i tanie czynnosci ktore kazdy sam moze sobie zrobic pod blokiem wiec w zasadzie nie sa to sprawy powazne przy zakupie auta....!
A potem ludzi nieswiadomi problemow kupuja auto ktore trzesie, kopci, nie ma mocy itp i sie zacyznaja schody, bo przeciez mialo byc tanio i prosto...a okazuje sie ze trzeba w nie wlozyc kupe kasy, a mialo byc 1,5 - 2 tys max..

[ryki67]

Witam
ja powiem tak od siebie 5 groszy, szewi masz całkowita racje, ale należy uświadomić ludziom ze przebieg 100 tys. To czyszczenie kolektora, sprawdzenie wtryskow i dwumasa być moze do wymiany, więc te trzy elementy muszą brać pod uwagę przed kupnem auta, po to jest forum aby nie robić tego w ASO I zapłacić 10 tys złotych a np. U Tomka lub u Cinka lub u wielu innych na forum za nieduże pieniadze a mając pewność ze usługa będzie wykonana super fachowo, a chodzi mi o to ze w ASO ZARAZ Ci powiedzą ze cokolwiek być nie chciał przy aucie zrobić to Ci od razu silnik będć wyjmować.
pozdrowionka

[szewi]

Ryki pełna zgodna, ASO nie od dzis wiadomo ze zdziera, sa inne warsztaty ktore moga zrobic 2/3 razy taniej i rownie dobrze - forum popularyzuje ta wiadze.
Jesli ktos juz kupil auto z takimi problemami to na pewno znajdzie pomoc gdzie zrobic zeby nie zpalacic fortuny.
Choc ja np nie akceptuje ze sa to sprawy eksploatacyjne o ktorych piszesz, wg mnie to wady / mankamenty / usterki, czy jak je zwal. JAk ktos kupuje auto powiniene zwracac uwage na takie objawy i albo uwzgledniac w cenie, ale szukac takiego auta gdzie ktos juz to zrobil wczesniej (wiem to utopia znalezc taki samochod
Generalnie proba robienia samemu moze skonczyc sie zle i wcale nie tanio, o to mi chodzilo.