Ja jeżdżę 5 sezon na Kelly Winter ST,i na spokojnie mogę polecić.Kupiłem je jako nowe od kolegi z wulkanizacji.Na początku zdziwiła mnie nazwa firmy,ale kumpel z prawie 20-letnia praktyką w swoim własnym warsztacie,powiedział żebym na spokojnie je brał.
Mimo 5 sezonów na oponach nie widać zużycia,guma nie sparciała,a bieżnik prawie w 100% cały.Opona cicha,daje radę w deszczu,śniegu, więc wszystko na plus.
Ja używałem 951 i były to najgorsze opony zimowe w moim życiu. Do tego stopnia ze miałem wrażenie ze mam zepsute zawieszenia bo nie mogłem auta opanować. Twierdze ze markowe używki 5mm sa od nich dużo lepsze, tez próbowałem.
A teraz herezja na tym forum - bo na racingforum nie - mam teraz założone Profil Snow pro 790 i sa to najlepsze opony zimowe w życiu na jakich jeździłem. Miękka guma, dużo lamelek, miękki bok, wysoki klocek w efekcie dają super pewność jazdy na śniegu/błocie/wodzie. Na suchym jak to zimówki - trochę gorzej niż letnie.
Herezje? Testowałem w firmowym aucie wszystkie top gumy i nigdy ńie miałem takich gum jak profile (pewnie zaraz uslysze, ze to bzdura, bo w końcu jak nalewki mogą byc lepsze od goodyeara i innych top gum??).. W tym roku testuje Profile HP8 Sport Pro, za rok bedą w sprzedaży:-) i szczerze polecam, takiej trakcji szczególnie na lodzie jeszcze nie doświadczyłem, chociaż rozmiar 235/45/17 obciera przy pełnym skrecie ale przyczyna pewnie jest wysokość bieżnika, bagatela 8,9mm..ja dopiero prawie herezje, nieprawdaż?:-)
Wysłane za pomocą Poczty Polskiej poleconym priorytetem..
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
mało piszę, więcej robię a to moje pociechy
156 3.0
Dawne kochanki:
GT 3.2 (kochała najbardziej a teraz kocha ZjadaczKanapkow)
159 (zdradziła i poszła)
GTV (w trakcie renowacji w dobrych rękach GrzesieKW)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chyba sie nie zrozumieliśmy - miałem na myśli ze na tym forum opony typu profil sa uznawane za kiepskie, tak po prostu. A jak pokazuje doświadczenie - jest naprawdę bardzo dobrze i warto te wiedzę propagować.
Pewnie was to będzie śmieszyć jednak miałem przyjemność z oponami LASPOL bieżnikowane wzór Nokiana i powiem wam,że po przejechaniu się na oryginalnym,starej szmacie zwanych przez niektórych ''jeszcze dobry Nokian'' byłem pod wrażeniem tej ''nalewajki'' ,a wiecie dlaczego? dlatego jak auto hamowało na mokrej drodze rewelacyjnie jak na budżetową oponę.
Przy 100 km/h nie było ich zbytnio nawet słychać i na śniegu sobie radziły.
Kolejne nalewajki to Galaxie Made in Sweden inny charakter opon : bardziej terenowe powiedziałbym miękka mieszanka,duża ilość bieżnika 9mm to nie będzie przesada jak powiem przy 60 km/h głośno jak w Jeep Willys,ale doskonałe na śniegu,lodzie gorzej suchy asfalt (zwłaszcza kierowalność) coś za coś.
Reasumując jak potrzebujesz opony na drogach,gdzie panują trudne warunki weź te Galaxie (załatwię zainteresowanym namiar) jak jeździsz po drogach odśnieżonych,mokrym asfalcie i mają być też bieżnikowane weź ten LASPOL szlag Cię nie trafi i lepsza niż ''twarda,firmowa szmata''.
Generalnie koszt zakupu przykładowo 205/55 R16 nie jest dziś abstrakcyjnie duży 1200-1400 zł i można wybierać na allegro w nowych. Dobra używana,ale naprawdę dobra firmowa nie jest zła wiadomo
ps aha..ten LASPOL to Equipe i był test w tygodniku Motor też im się podobały![]()
Od siebie napiszę coś o wynalazku jaki sam ostatnio kupiłem - Momo North Pole W-2 w rozmiarze 205/45R17.
Byłem ciekaw jak się spiszą opony firmy która słynie z felg i gadżetów a nie gum. W skrócie - bodaj w 2012 roku dogadali się z jakimś włoskim, mało znanym producentem opon i zaczęli robić je pod marką Momo. Jeżdżę z głową więc zimą nigdy nie przeginam stąd stwierdziłem że z drugiej strony nie ma sensu przepłacać 2x za coś markowego a w tym rozmiarze dałem za nie 1300zł gdzie normą jest >2000zł za komplet znanej firmy.
Bieżnik wskazuje bardziej na odprowadzanie wody i błota niż jazdę w kopnym śniegu, ale opony jak na zimówki są rewelacyjnie ciche, 155 nie grzeszy wygłuszeniem a te gumy ledwo słychać, dodatkowo wyważenie kół bezproblemowe, auto jedzie dokładnie tam gdzie chcę, na suchym i mokrym asfalcie jak każda zimówka - jest OK, w głębokim śniegu o dziwo też nieźle sobie radzą, tam gdzie Cytryną z Fuldami stałem w miejscu Alfa szła bez problemów, przy hamowaniu również koła blokują się dosyć późno.
Reasumując uważam swój zakup za bardzo udany i nie pomyliłem się uważając że skoro felgi i gadżety robią bdb to z oponami prawdopodobieństwo wtopy jest bardzo małe, mogę je spokojnie polecić.