Klocki i tarcze

[nervousman]

Pytanie z innej beczki, przy zmianie z małego na duże Brembo wystarczy tylko zacisk czy też potrzeba zwrotnice zmieniać?

Tylko zacisk, jakoś w maju zmieniałem u siebie. Ale żeby to miało ręce i nogi to tył też od razu powinieneś wentylowany założyć. Mi się udało trafić komplet z 3.2 V6 za 1600zl, z nowymi tarczami i klockami tył. Przednie przetoczyłem, nowe klocki i jest kosa. Nie czuć w ogóle ile to auto waży. Pytałem tu na forum czy będzie różnica, dostałem odpowiedź, że prawie żadna.
Otóż, nie zgadzam się, różnica jest kolosalna. Trzeba się pilnować żeby nosa na szybie nie zostawić.



"Ważniejsza od celu podróży jest radość z podróżowania" - Soichiro Honda

[magil]

Kwestia w jakim stanie miałeś poprzednie zaciski, tarcze i klocki.

[Lukas-182]

Tylko zacisk, jakoś w maju zmieniałem u siebie. Ale żeby to miało ręce i nogi to tył też od razu powinieneś wentylowany założyć. Mi się udało trafić komplet z 3.2 V6 za 1600zl, z nowymi tarczami i klockami tył. Przednie przetoczyłem, nowe klocki i jest kosa. Nie czuć w ogóle ile to auto waży. Pytałem tu na forum czy będzie różnica, dostałem odpowiedź, że prawie żadna.
Otóż, nie zgadzam się, różnica jest kolosalna. Trzeba się pilnować żeby nosa na szybie nie zostawić.



"Ważniejsza od celu podróży jest radość z podróżowania" - Soichiro Honda

Dzięki za odpowiedź.

Co do wątku, że AR159 ma nieciekawe hamulce, to moim i tylko moim zdaniem nieprawda - paroma autami już jeździłem i uważam, że 159 ma całkiem dobre hamulce jak na masę, którą trzeba wyhamować. W dodatku uważam, że działanie pedału hamulca jest całkiem dobre, moim zdaniem działa "progresywnie" - dopiero mocne depnięcie pedału hamulca wyzwala pełną moc, co mi osobiście pasuje bo lepiej wyczuwam zachowanie auta. Także dla mnie zmiana z małego brembo na duże to w zasadzie tylko wzrost kosztów eksploatacji i poprawa wyglądu auta, zwłaszcza na kołach 19" - siła hamowania to ostatnie co bym brał pod uwagę, zmieniając hamulce.

[magil]

Taka jest prawda. W przypadku lżejszych wersji napędowych zacisk jednotłoczkowy odpowiednio utrzymany sprawuje się świetnie.

[piotraskvw]

[...]Także dla mnie zmiana z małego brembo na duże to w zasadzie tylko wzrost kosztów eksploatacji i poprawa wyglądu auta[...]

Zdecydowanie nie masz racji:

1. przy 330 jest zdecydowanie większa siła przykładana do osi koła, która przekłada się na znacznie krótszą drogę hamowania, fakt potrzeba porządniejszych opon aby to wykorzystać.
2. pojemność cieplna też jest znacznie większa, po prostu więcej razy zahamujesz zanim hamulce Ci "spuchną"

[Lukas-182]

Zdecydowanie nie masz racji:

1. przy 330 jest zdecydowanie większa siła przykładana do osi koła, która przekłada się na znacznie krótszą drogę hamowania, fakt potrzeba porządniejszych opon aby to wykorzystać.
2. pojemność cieplna też jest znacznie większa, po prostu więcej razy zahamujesz zanim hamulce Ci "spuchną"

Nic dodać nic ująć. Pozdrawiam.

[magil]

Zdecydowanie nie masz racji:
przy 330 jest zdecydowanie większa siła przykładana do osi koła, która przekłada się na znacznie krótszą drogę hamowania, fakt potrzeba porządniejszych opon aby to wykorzystać.
pojemność cieplna też jest znacznie większa, po prostu więcej razy zahamujesz zanim hamulce Ci "spuchną"

To mogłoby mieć znaczenie na torze. W ruchu cywilnym raczej nie ma.
Tak, wiem wiem. Na klockach premium i oponach premium w sytuacji kryzysowej zahamuję 1 m wcześniej, co przyczyni się do uniknięcia kolizji/wypadku.
Po prostu przerobiłem kilka 159 i kilka układów hamulcowych. Podstawa to prawidłowo serwisować układ hamulcowy i nie kupować najtańszych części - każdy układ w 159 sprawdzi się bardzo dobrze. A duże Brembo po prostu wygląda najlepiej

[FXX]

To mogłoby mieć znaczenie na torze. W ruchu cywilnym raczej nie ma.
Tak, wiem wiem. Na klockach premium i oponach premium w sytuacji kryzysowej zahamuję 1 m wcześniej, co przyczyni się do uniknięcia kolizji/wypadku.
Po prostu przerobiłem kilka 159 i kilka układów hamulcowych. Podstawa to prawidłowo serwisować układ hamulcowy i nie kupować najtańszych części - każdy układ w 159 sprawdzi się bardzo dobrze. A duże Brembo po prostu wygląda najlepiej

I tak, i nie
Jak Ci się na A2 Łódź - Warszawa o 15.00 śpieszy, to "słabsze" hamulce potrafią spuchnąć dość szybko i to nie przekraczając za bardzo dopuszczalnej prędkości

[piotraskvw]

To mogłoby mieć znaczenie na torze. W ruchu cywilnym raczej nie ma.[...]

Oczywiście, że w ruchu cywilnym ma znaczenie. 159 niespecjalnie nadaje się na tor, to jest za duży "spaślak", nawet po stage2 jakoś niespecjalnie jeździ.

[...]Tak, wiem wiem. Na klockach premium i oponach premium w sytuacji kryzysowej zahamuję 1 m wcześniej, co przyczyni się do uniknięcia kolizji/wypadku.
[...]

Bardziej miałem na myśli, po prostu porządniejsze opony np. conti, dunlopy, godyear czy micheliny a nie cooper, kumho czy inny chińczyk.

[...]Po prostu przerobiłem kilka 159 i kilka układów hamulcowych. Podstawa to prawidłowo serwisować układ hamulcowy i nie kupować najtańszych części - każdy układ w 159 sprawdzi się bardzo dobrze. A duże Brembo po prostu wygląda najlepiej

Generalnie fizyki nie oszukasz, mocniejszy (zazwyczaj większy) hebel, po prostu lepiej hamuje.

159 jest już za droga w serwisie (w stosunku do swojej ceny) aby większość właścicieli je prawidłowo serwisowała (bo jak to kupić opony za ponad 20% wartości samochodu, albo wymienić "hamulce" za 10%).

Układ na zaciskach ATE to porażka w 159.
Generalnie 159 z 330 to jedno z bardzo niewielu aut gdzie nie trzeba poprawiać hamulców.

I tak, i nie
Jak Ci się na A2 Łódź - Warszawa o 15.00 śpieszy, to "słabsze" hamulce potrafią spuchnąć dość szybko i to nie przekraczając za bardzo dopuszczalnej prędkości

Dokładnie

[magil]

Układ na zaciskach ATE to porażka w 159.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Ja miałem dwie 159 z tym układem i uważam, że sprawuje się bardzo dobrze. Zapuszczone Brembo też będzie hamowało kiepsko.
Argument o drogim serwisowaniu układu hamulcowego nietrafiony. Kosztuje to tyle ile w przypadku innych aut segmentu.