SWAP 2,4 20v 175km w miejsce 1,9 16v

[sebo18188]

Je tez mysle ze trzeba bylo sprzedac to i kupic fabrycznie alfe z silnikiem 2.4. A co do takich mocy jakie chcesz osiagnac to moze poprostu lepiej by sprzedac alfe i kupic jakas mocna benzyne(seria ok 300km) i wtedy sie bawic. Takie moje zdanie.

[Matt21]

Tylko że rybka chce osiągnąć 1000KM i 1200Nm przy spalaniu ON 3l\100km.

[george11]

masz tego samego dawce i odbiorce, wiec nie rozumiem w czym problem
przed demontazem silnika uruchomil bym go jesli nie pracuje i poddal bym testom na hamowni, weryfikacji i ewentualnej kompleksowej naprawie.

jedyny problem jaki pozostanie to połaczenie ECM z Bodykompem
zawsze jednak mozna przelozyc body komp z dawcy i po problemie

zamysl tego projektu jest jednak dla mnie niezrozumialy
rozumiem jesli bys chcial przelozyc silnik 2,4 do budy w jakiej go nie bylo, ale na rynku jest wiele 156 2,4
wtedy, wypról bym z auta wszystko co zbedne, zaspawal tylne drzwi, aku do bagaznika, zamontowal silnik i zespól napedowy po modyfikacjach,
i mial bym auto bez kompromisu....


pzd.

[twardy]

1. http://www.youtube.com/watch?v=0a8qApjULJQ
2. http://www.forum.alfaholicy.org/styl...rscream-6.html

+ rozglądać się pomału za hamulcami 330
+ napisać do chłopaków od democarów z pytaniami o wzmacniane przeguby
+ z Q2 temat znasz w 20V - szpera obowiązkowo jak chcesz wykorzystać maksymalnie moc na kołach, no ale trzeba rozglądnąć się za czymś, co podpasuje do F40-tki
+ powywalać wszelkie systemy dla niedzielnych kierowców, czyli ABS/ASR/VDC

Projekt zapewne sporo wyniesie i jak już modzić to konkretnie dlatego możnaby pokusić się o poszukanie jeszcze jednego dawcy, czyli Crosswagona, który już wyeliminowałby co najmniej 2 z powyższych punktów

[Krajcok]

... i z Q4 i 2.4 pod maska mamy 1600kg, czyli niezly klocek. Ja bym juz wolal wrzucic te pieniadze w 159 2.4, zrobic program na 240-250 i cieszyc sie bezawaryjna jazda, nowszym, dopracowanym modelem auta.

[Kolin]

W sumie Krajcok ma rację.

[twardy]

Racja nie racja, ale po co 500-600Nm i 300KM na ośce...?

Mocy zawsze będzie mało. Wczoraj zrobiłem rundkę na podmienionym kompie z mapą na 280KM (wcześniej było 320KM) i kupa. Samochód jakiś taki słaby

[chory]

a moze tak: pchnij swoja zadbaną i zmodzoną 1,9 (pewnie znajdzie sie amator co przyjmie taka w cenie wyzszej niz ulepy z allegro), wyszukaj Crossa ze zdrową budą i zadbanym wnętrzem i wtedy swapuj ze swojego angola - taki swapik miałby sens, masz fajny, mało awaryjny naped torsen, heble jak w GTA - nic tylko modzić, tu nawet 300kmi 600N nie bedzie problemem przeniesc na asfalt

[twardy]

Dokładnie rybak szkoda wybebeszać obecną Alfę.
Nawet jak pomysł Q4 do Ciebie nie przemówi, to rozsądniej będzie kupić za 800-900 EUR nową 156 z motorschaden i do niej swapować 20V...

[Qki]

A ja Wam powiem.. że w dzisiejszych czasach to ja bym się zastanowił nad swapem silnika elektrycznego . W sumie nawet jeden podpunkt z ważnych dla rybaka będzie: sporo momentu .