Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 24

Temat: [145] Ładowanie alternatorem

  1. #11
    sidkoz
    Gość

    Domyślnie

    No nic się nie stanie jeśli masz włączony jakiś odbiornik a co do aku to radzę nie zapominać o lampce w bagażniku i seryjnym alarmie- czasami dają się we znaki :mrgreen: i po włożeniu stacyjki może nas czekać ciemność.

  2. #12
    Użytkownik Alfista Avatar lesio146
    Dołączył
    12 2006
    Mieszka w
    SZAMOTULY(PYRLANDIA)
    Auto
    159 JTDm ; 156 V6 Qsystem
    Postów
    4,427

    Domyślnie

    Cytat Napisał homel86
    najprosciej jest sprawdzic ladowanie jak zapalisz auto to odepnij kleme(-) jak masz dobre ladowanie nie powinien zgasnac
    nigdy nawet na ulamek sekundy alternator nie moze pracowac z odlaczona klema.w momencie odlacznie mozesz spalic regulator napiecia.
    Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.

  3. #13
    Moderator Fachowiec Avatar Lukasz A.
    Dołączył
    03 2007
    Mieszka w
    Koszalin/Szczecin
    Auto
    155 2.5 V6
    Postów
    2,690

    Domyślnie

    Cytat Napisał lesio146
    odlacznie mozesz spalic regulator napiecia.
    dokladnie to chcialem powiedziec :wink:

    dencior sprawdz jeszcze aku areometrem w sensie jaka jest gestosc elektrolitu.Ladowanie masz dobre.

    Cytat Napisał oran
    kantował, wyrobił się ten otwór od osi na samej górze, dałem tokarzowi i pięknie naprawił, w środku były przez to kantowanie pozrywane fragmenty magnesu)
    wyrobila Ci sie tulejka mosiezna,wystarczylo ja wymienic.Ciekaw jestem co Ci ten tokarz tam takiego robil :roll:

    Cytat Napisał oran
    w środku były przez to kantowanie pozrywane fragmenty magnesu)
    jak zostalo wiecej niz polowa z kazdego magnesu to rozrusznik bedzie chodzil.
    Jesli nie jestes pewien co do pracy rozrusznika,rozbierz go.

    Cytat Napisał homel86
    ja sobie tak sprawdzalem z tym ze kleme sie sciaga na chwilke i cos bylo nie tak pogrzebalem z kablami przy alternatorze sprawdzilem jeszcze raz i hulalo elegancko mozliwe ze mozna tak spalic alternator ale chyba przez 2 albo 3 sekundy nic sie nie stanie
    no to Cie podziwiam.Tutaj udzial chwili (2-3 sek) ma sie nijak do calosci bo wlasnie w momencie odlaczania zaczyna sie cala akcja skoku napiecia.Ci co tak robia maja duzo szczescia.
    Alfa Romeo 155 1.8 T.S. 1992-pozostały piękne wspomnienia 03.09.2017
    Alfa Romeo 155 2.5 V6 1992
    Alfa Romeo 155 2.0 Q4 1992

    I wszystkie są czerwone

  4. #14
    Użytkownik Świeżak Avatar dencior
    Dołączył
    06 2007
    Mieszka w
    Huta Krzeszowska
    Auto
    159 jtdm 8v; DL1000
    Postów
    95

    Domyślnie

    [quote="Lukasz A."]
    Cytat Napisał lesio146
    odlacznie mozesz spalic regulator napiecia.
    dokladnie to chcialem powiedziec :wink:

    dencior sprawdz jeszcze aku areometrem w sensie jaka jest gestosc elektrolitu.Ladowanie masz dobre.


    Witam. Elektrolit też sprawdzałem, i jest w jak najlepszym porządku.
    Pozdrawiam.

  5. #15
    Moderator Fachowiec Avatar Lukasz A.
    Dołączył
    03 2007
    Mieszka w
    Koszalin/Szczecin
    Auto
    155 2.5 V6
    Postów
    2,690

    Domyślnie

    Cytat Napisał dencior
    Witam. Elektrolit też sprawdzałem, i jest w jak najlepszym porządku.
    A moglbys napisac jakie byly parametry elektrolitu na kazdej z cel :?:
    Alfa Romeo 155 1.8 T.S. 1992-pozostały piękne wspomnienia 03.09.2017
    Alfa Romeo 155 2.5 V6 1992
    Alfa Romeo 155 2.0 Q4 1992

    I wszystkie są czerwone

  6. #16
    oran
    Gość

    Domyślnie

    wyrobila Ci sie tulejka mosiezna,wystarczylo ja wymienic.Ciekaw jestem co Ci ten tokarz tam takiego robil:roll:
    No kurcze, u góry na samej "szpicy" jest właśnie taka tuleja, była ona przeorana ostro, on wsadził drugą i fazke walnął. Rozrusznik chula, lekko porozrywał ten magnes - ale to było wcześniej, jakiś rok temu, wtedy go pierwszy raz naprawiałem (oddanie do tokarza właśnie), wczoraj naprawiłem go poraz drugi (rozebrałem go całkowicie, przeczyściłem itp.), a on po prostu syfu jakiegoś dostał i się kręcić nie chciał, po wyczyszczeniu śmiga jak młody tygrys.

  7. #17
    Użytkownik Świeżak Avatar dencior
    Dołączył
    06 2007
    Mieszka w
    Huta Krzeszowska
    Auto
    159 jtdm 8v; DL1000
    Postów
    95

    Domyślnie

    Witam. Co do pytania Łukasza A. Na celi najbliższej minusowi elektrolit ma 1.260 (nie wiem jakie są to jednostki), i jest na zielonym polu, czyli dobrze. Jednak im bliżej klemy + tym bardziej wchodzi na pole białe i na ostatniej celi ma wartość 1.200.
    Ostatnio mierzyłem jedynie w jednym miejscu.

  8. #18
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar aquarius01
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003
    Postów
    614

    Domyślnie

    Cytat Napisał oran
    Ale czy alternator na kilku kilometrach powinien doładować aku? Na włączonych światłach dodam.
    Witam Wszystkich, to mój pierwszy post tutaj

    Co do ładowania alternatorem...

    Zlą praktyką i prawie za każdym razem kończącą się uszkodzeniem prostownika w alternatorze jest uruchamianie samochodu na "pych" lub przy pomocy kabli rozruchowych w przypadku kiedy akumulator jest rozładowany do przysłowiowego zera - np. kiedy samochód stał przez trzy dni z włączonym radiem. Ładowanie takiego aku wiąże się z przepływem bardzo dużego prądu przez prostownik i regulator i praktycznie zawsze kończy się to zejściem jednego i drugiego. Zawsze w takim przypadku należy doładować akumulator na zewnątrz przy pomocy prostownika. To samo tyczy się odłączania akumulatora podczas pracy - to największa zbrodnia jaką można wyrządzić swojemu alternatorowi - za którymś razem zejście regulatora jest pewne. Jak zdiagnozować przypadek uszkodzonego regulatora i/lub prostownika ? Objawia się to tym, iż autko śmiga dopóki akumulator jest naładowany. Kiedy zacznie świecić się lub żarzyć kontrolka ładowania oznaczać to będzie, że bateryjka już nie daje rady i koniec jazdy jest bliski. Niebezpieczeństwa i koszty ? Ogrom - sama wymiana regulatora z prostownikiem to wymiana połowy alternatora - koszt około 250 zł plus robota, w niektórych przypadkach warto zastanowić się nad kupnem nowego lub zregenerowanego o uszkodzeniach elektroniki z powodu źle działającego regulatora nie wspomnę a skończę na zniszczonym akumulatorze i spalonym samochodzie - niestety to nie żart. Dlatego też podczas zabawy z dużymi prądami, a przy układzie ładowania właśnie z takimi mamy do czynienia należy zachować szczególną ostrożność i robić to z głową. Pamiętajcie, ze akumulatory w naszych autach potrafią oddać 60-70A w ciągu godziny, podobną obciążalność ma alternator. Jakikolwiek nieprzemyślany i głupi ruch - choćby odwrotne zdejmowanie klem niż jedynie odpowiednie (poprawnie najpierw masa potem plus) może nas słono kosztować - łącznie z utratą zdrowia

    I tym miłym akcentem pozdrawiam Was jeszcze raz i miłego "grzebactwa"

  9. #19
    Moderator Fachowiec Avatar Lukasz A.
    Dołączył
    03 2007
    Mieszka w
    Koszalin/Szczecin
    Auto
    155 2.5 V6
    Postów
    2,690

    Domyślnie

    Cytat Napisał dencior
    Witam. Co do pytania Łukasza A. Na celi najbliższej minusowi elektrolit ma 1.260 (nie wiem jakie są to jednostki), i jest na zielonym polu, czyli dobrze. Jednak im bliżej klemy + tym bardziej wchodzi na pole białe i na ostatniej celi ma wartość 1.200.
    Ostatnio mierzyłem jedynie w jednym miejscu.
    Wychodzi z tego ze Ci sie zasiarczyla cela.1,28 jest super,1,26 jakies 75% sprawnosci a 1,2 to juz zgon celi.Najlepiej przeloz aku na dobry i zobacz wtedy jak Ci kreci rozrusznik.

    aquarius01 dobrze gadasz choc ja sie nie spotkalem jeszcze z uszkodzeniem alternatora uzywajac kabli rozruchowych.Jest to mozliwe aczkolwiek w malym stopniu.Inaczej nie byloby tzw "matek" czyli prostownikow z funkcja uruchamiania auta z padnietym aku.
    Alfa Romeo 155 1.8 T.S. 1992-pozostały piękne wspomnienia 03.09.2017
    Alfa Romeo 155 2.5 V6 1992
    Alfa Romeo 155 2.0 Q4 1992

    I wszystkie są czerwone

  10. #20
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar aquarius01
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003
    Postów
    614

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lukasz A.
    aquarius01 dobrze gadasz choc ja sie nie spotkalem jeszcze z uszkodzeniem alternatora uzywajac kabli rozruchowych.Jest to mozliwe aczkolwiek w malym stopniu.Inaczej nie byloby tzw "matek" czyli prostownikow z funkcja uruchamiania auta z padnietym aku.
    Dlatego też zaznaczyłem, że mówimy o znacznym poziomie rozładowania aku. Zdrowo poniżej 10 V - jak napisałem "jak się zostawia samochód z włączonym radiem na trzy dni" aby było porównanie - wczoraj na parkingu spotkałem takiego delikwenta, co się dziwił dlaczego po odpaleniu samochodu "z kabla" od kolegi świeci mu się kontrolka ładowania. Ten sympatyczny kolega jeździł Puntolotem z pierwszej serii to przez sentyment do PI trochę mu pomogłem przy okazji, choć konkluzja nie była dla niego miła

    Lekkie rozładowanie, czyli takie, które nie pozwala jedynie na ruszenie rozrusznikiem to jeszcze nie problem i tutaj zarówno kable rozruchowe jak i "matek" ma sens - przy dużych urządzeniach rozruchowych jest jeszcze sporo automatyki, która zabezpiecza instalację przed pochodnymi dużych prądów w układzie

Podobne wątki

  1. Problemy z alternatorem jtd 8v
    Utworzone przez gheck w dziale 156
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 02-02-2015, 13:47
  2. [159] Problem z alternatorem
    Utworzone przez sickboy w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 15-05-2014, 20:50
  3. Problem z alternatorem?
    Utworzone przez ExO w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 23-03-2011, 22:31
  4. problem z alternatorem
    Utworzone przez rashitmc w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 28-12-2009, 20:36
  5. [155] Problem z alternatorem
    Utworzone przez Wielki w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 16-06-2008, 08:35

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory