Poszukaj w liście użytkowników kogoś co ma TS`a i jest w miarę aktywny. Napisz do niego PW i może ktoś się znajdzie "kumający bazę".
Poszukaj w liście użytkowników kogoś co ma TS`a i jest w miarę aktywny. Napisz do niego PW i może ktoś się znajdzie "kumający bazę".
Witam. Tak jak wspomnieli koledzy wcześniej Ts to niezbyt dobry wybór tym bardziej z nieznanego źródła. Wiem co mówię i drugi raz tego błędu bym nie popełnił. Kupiłem swoją belle i po niedługim czasie wyszedł mały remont silnika heh panewki. Wszystko zostało zrobione przez znajomego mechanika i auto pośmigało jeszcze trochę do czasu gdy znów obróciło panewkę. Podjąłem decyzje o wymianie jednostki. Udało się znaleźć Ts w Radomiu. Pojechałem z kolegą z forum [czesany], gdyż nie wolałem żeby zobaczył go ktoś kto posiada Ts wiec wiedział na co zwrócić uwagę itp za co jestem mu dozgonnie wdzięczny. Po przywiezieniu wymieniono profilaktycznie panewki i od tamtej pory odpukać ok. Jeżeli dalej chcesz zakupić 2.0 to przeczytaj to co napisałem nie jest to regułą ale lepiej weź V6 spali niewiele więcej a konstrukcyjnie dużo lepsza jednostka.
Do autora
Co do sprawdzania oleju itp przez ojca to wiesz ze kupujesz auto od handlarza a on to napewno juz uzupełnił itp
Jestem tego pewny bo auto jest wypucowane pod sprzedaż itp.
Najlepszym wyjściem jeśli juz naprawdę chcesz alfe z tym silnikiem to poszukaj w dziale sprzedam
i kup od kogoś z forum, będzie to dla Ciebie napewno dużo pewniejsze nawet gdybyś miał jechać na 2gi koniec Polski- będzie to dla Ciebie bardziej przyszłościowo opłacalne niż kupno no kota w worku...
2ga sprawa pytasz o zawieszenie... W 166 jest zawieszenie wielowahaczowe - czyt. bardziej skomplikowane niż w aucie które ma belke
tzn jest o wiele więcej części które mogą juz podlegać wymianie no i generalnie ceny napewno nie są takie jak ceny części do obecnej Corsy
Ale jak wszystko zrobisz to masz spokój i wielką wygodę bo to jest wielki atut 166- kanapa na autostradę
Dla mnie było piekielnie wygodne i świetnie trzymało się drogi.
I to jedyne auto jakie zamierzam dalej kupić ja szukam powoli z V6ka pod maską ale jeśli jednak przeważy wariant bardziej "EKO" to będzie 2.4 Klekocik- wg większości opini pancerna jednostka i właśnie ją polecałbym Ci jeśli myślisz bardziej o ekonomi ponieważ przy normalnej jeździe nie spali Ci wiele tej ropy
W przeciwieństwie do TS'a który w moim przypadku ze sprawną instalacją LPG gdzie miałem wszystko zrobione na "cacy" nie spalał mi mniej niz 13litrów i to w trasie
a jeździłem dość spokojnie.
Także życzę udanego zakupu i bezawaryjności (zbytniej)
- - - Updated - - -
ale żem sie na wypowiadał ^^![]()
eee kolego ze spalaniem to cos przesadzilesjak ja jechalem swoja za inowroclaw czyli trasa 330 km w jedna strone to udalo mi sie zejsc do 9,5 litra lpg na trasie oczywiscie
jazda ok 110 km/h bez butowania
![]()
No moja tyle paliła mimo iż instalacja itp wszystko było dobrze
Ja sie dziele swoją opinią
Pozatym na necie są strony które pokazują ile spala dane auto i są to dane użytkowników więc wszystko mozna sprawdzić
http://www.autocentrum.pl/spalanie/a...5km-1998-2001/
Sredio TS wg tego pali 11
mój pił 13 ale przy cenie LPG te 2 litry to nie robią wrażenia
Mój TS-ik pali według ICS-a 9,2 litra na prawie 5tys km, a według dystrybutora to 10l/100km
Jeżeli będzie z tym autem ok to je wezmę. Jak kupię to dam znać i pojadę do mechanika aby je przejrzeć. Ewentualnie umówię się może z kimś z forum aby to zobaczył.
moim zdaniem najlepiej brać jednostki których większość nie chce, gdyż:
1. jest mniej zainteresowanych, więc zazwyczaj cena spada
2. są w lepszym stanie od tych bardziej chodliwych (bardziej szanowane silniki np. z powodu legandarnych usterek panewek)
takie mam doświadczenia
ostatnio jeździłem 6 lat Lancia Kappa 2.0 146 koni i było mówione o panewkach, a ja raczej nie przeciążam, nie pałuje na zimnym, czyli trzymałem się normalnych zasad eksploatacji i wszystko
w jak najlepszym porządku
w sumie, to myślę, że trzeba być delikatnym dla włoskiego samochodu a powinien jeździć normalnie
bez względu na rodzaj slinika
Wychodząc z tego założenia, można jeździć najgorszymi silnikami, wymieniać olej co kilka tys. itp. itd. i będzie OK.
Na szczęście V6 można jeździć normalnie, nie mając z tyłu głowy "uważaj jak jedziesz, monitoruj temp, wilgotność, poziom płynów, obroty i stosunek masy bagażu do wciśniętego buta"![]()
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html