kurcze jakby to było za słaba siła docisku to by się raczej sprzęgło ślizgało niż szarpało?Napisał SG0240
może przeplywomierz siada.Napisał tom993
ja bym na kanał postawił i pod kompa podpiął , bo tak możemy sobie gdybać :wink:
kurcze jakby to było za słaba siła docisku to by się raczej sprzęgło ślizgało niż szarpało?Napisał SG0240
może przeplywomierz siada.Napisał tom993
ja bym na kanał postawił i pod kompa podpiął , bo tak możemy sobie gdybać :wink:
Było Skromne 156 1.8 TS 144 km i mniej skromne 156SW 2,5 V6 i były powody do mruczenia
Jest klekot 159 SW 1.9 JTD i 136 km i nie ma powodów do mruczenia
ALFA-i każdy dzień jest inny
Przeplywka ma dopiero pol roku, przjechane jakies 15 tys km, na komputerze trzyma wartosci producenta... Praktycznie nowe - lambdy (maja jakies 15 tys - sprawne), nowy termostat, swieczki zmienilem mu w piatek - ngk platinum, olej z filtrami jakies 2 kkm temu...Napisał cinas1980
Na kanal moge wybrac sie dopiero za tydzien ale jak juz rozbierzemy wredna napisze co wyszlo :mrgreen:
AR 156 1.8 TS LPG -> AR 159 Sportwagon 1.9 JTDm Ti -> BMW 520xD
Miałem kiedyś podobny przypadek w 125p - czasami jak mocniej przyśpieszyłem to też było lekkie skokowe szarpanie. Przypuszczam, że jednak powodem była zbyt mała siła docisku na sprzęgle i okresowe zrywanie - tam nie było przepływomierza. To, że typowym objawem padającego sprzęgła jest jego ślizganie się bez objawów szarpania to wiem, ale myślę że w nielicznych przypadkach może dochodzić też do takiego zjawiska, jak szarpanie.
hmm no ciekaw jestem tego sprzęgła. dało mi to do myślenia
Było Skromne 156 1.8 TS 144 km i mniej skromne 156SW 2,5 V6 i były powody do mruczenia
Jest klekot 159 SW 1.9 JTD i 136 km i nie ma powodów do mruczenia
ALFA-i każdy dzień jest inny
Zapomniałem jeszcze o jednej rzeczy: w czasie jazdy w korku i tzw. toczeniu sie - jedynka bez gazu - zdarza się że autem buja - tak jakby ktos się bawił gazem - taka huśtawka - nie dotykam pedałów, obroty stałe a on raz pyknie do przodu, raz do tyłu z rowniutką częstotliwością i tak non stop póki go nie rozsprzegle albo nie dodam gazu.... Dzisiaj znowu skakałem ale dzwięków żadnych...
AR 156 1.8 TS LPG -> AR 159 Sportwagon 1.9 JTDm Ti -> BMW 520xD
witam!!!możliwe że masz pękniętą sprężynę talerzową w docisku sprzęgła i to ona wydaje te dźwięki oraz powoduje takie szarpanki. ;//
moja druga ulubienica...
Teoretycznie jak pęknie sprężyna docisku to jest po zawodach, ale kto wie - może pękła tylko trochę i jeszcze docisk trochę działa. No to mamy zagadkę - najpierw trzeba sprawdzić zawieszenie całego zespołu napędowego, a jeśli będzie OK to chyba trzeba będzie wyjmować skrzynię i dobrać się do sprzęgła. Trzeba też pamiętać, że w tarczy sprzęgła są sprężyny - może pękła któraś i to powoduje takie problemy, co byłoby bardziej prawdopodobne niż pęknięcie docisku.
Co do tego pukania W układzie napedowym to cos znalazłemhttp://forum.alfaclub.pl/viewtopic.php?t=10328
![]()
![]()
Przy luzie na przegubie raczej nie powinno szarpać tylko stukać, ale kto wie - wszystko jest możliwe. Warto i to sprawdzić przed ewentualną decyzją o dobraniu się do sprzęgła.
Było Skromne 156 1.8 TS 144 km i mniej skromne 156SW 2,5 V6 i były powody do mruczenia
Jest klekot 159 SW 1.9 JTD i 136 km i nie ma powodów do mruczenia
ALFA-i każdy dzień jest inny