Skąd ten stuk sie wydobywa jesli z okolic korka wlewu oleju to masz strzelony wariator na wałku-też tak miałem a nie ma mocy bo nie reguluje faz rozrządu
Skąd ten stuk sie wydobywa jesli z okolic korka wlewu oleju to masz strzelony wariator na wałku-też tak miałem a nie ma mocy bo nie reguluje faz rozrządu
dziś odwiedziłem "wspaniałego" mechanika który miał mi zrobić autko niestety się okazało iż tak naprawdę nic nie zrobił oprócz zamówienia rozrządu kiedy tam zajechałem okazało się że dziś dopiero się wziął za robotę....i jest tak:rozrząd faktycznie przeskoczył i ustawił stary rozrząd,podobno zmierzył kompresje i na dwóch cylindrach jest za niska,kurcze nie wiem co mam robić i gdzie oddać auto... panowie jaka może być przyczyna i co się dzieje??jestem tydzień bez autka i nic dalej nie wynikło załamka totalna...
Jeżeli ufasz temu mechanikowi to wygląda na to, że jednak doszło do kolizji i trzeba zdejmować głowicę i wymieniać zawory - przynajmniej na tych cylindrach, gdzie nie ma odpowiedniego sprężania.
nie ufam mechanikowi,facet który mówi ze ogląda auto a tak naprawde nic z nim nie robi to tragedia dla mnie....przez cały tydzień mnie zwodził dziś miarka się przebrała...zabieram auto i szukam kogoś kompetentnego
ja bym też się ku temu skłaniał że doszło do drobnej kolizji i zawory są minimalnie skrzywione.
jeśli twierdzisz że ten "majster" się nie nadaje to zbieraj auto z tamtąd czym prędzej.
jak wszystko rozbierzesz do zrób odrazu kompleksową naprawę głowicy łącznie z planowaniem.
i jeszcze drobna uwaga,jak będziesz wymieniał gumki na zaworach to nie oszczędzaj na tym!!!
kup dobrej firmy!
ja kiedyś kupilem buble które pozsuwały się z prowadnic zaworów i silnik żarł olej litrami.![]()
moja druga ulubienica...
autko jest już u innego mechanika,obiecał mi że od rana w poniedziałek solidnie zabierze się za silnik.Dzięki andro34 za podpowiedź tak też uczynię jak napisałeś a raczej przekaże mechanikowi z tą głowicą i zaworami,tym razem będę pilnował belli jak będą robić...po naprawie napiszę jak autko...