A dlaczego nie???Napisał heliogabal
Ja osobiście kupiłem drugi raz 147 tylko w benzynie.... i nie chodziło o pieniądze wydane na zakup auta...
Po prostu się podoba!!!
U kolegi może być tak samo tylko 156...
Lepsza 156 z końca produkcji niż padnięta z gebelsowni 159 z początku produkcji....
Każdy wybiera to co lubi, pragnie, co mu się podoba na co go stać...
BYŁY:
Fiat 126 p, 1986;
VW POLO II, 1.0, 1988;
Seat Ibiza 1.2 system Porsche, 1991;
Audi A4 1.9 TDI, 1996;
Renault Megane 1.9 DCi, 2002;
Ford Focus I 1.8 TDCi, 2003;
Alfa Romeo 147 FL 1.9 JTDm, 2007
Alfa Romeo 147 FL 1.6 TS + LPG, 2007 Rubino
Alfa Romeo MITO 1.4 TB MA 135 KM TCT + LPG, 2010 Rosso
JEST:
Fiat QUBO 1.4 77 KM LPG 2014 r.
"Ludzie żyją stereotypami - ja jeżdżę Alfą!"
Ja tez nie narzekam, złego słowa nie mogę powiedzieć na tą jednostę. Prosta i fajna konstrukcja.
No tak, mnie też się alfa podoba, ale każda jazda tym to irytacja, a to na ogólną ergonomię, a to na komfort akustyczny, a to na komfort zawieszenia. Focus pudło na kołach, ale poza stukająca tylną klapą (bo ktoś źle spasował po stłuczce) nie mam zastrzeżeń do tego auta. No, silnik słaby, ale widziały gały co brały.
Kolega pyta "czy wogóle warto kupować kolejną 156" to mu piszę że nie. Jedyna zaleta tych samochodów to ładny wygląd i niska cena.
- - - Updated - - -
Z dwojga złego to już lepiej 159, w porównaniu ze 156 przynajmniej cicho w środku.
Trabant też samochód .Też dowiezie do celu.
156 nie zmieniała się technicznie na lepsze przez całą produkcję. Przeciwnie. Przybierała na wadze bo rezygnowano z droższych elementów z metali lekkich.(Oszpecenia liftingiem nie wspomnę-ale to moje zdanie)
159 ma bardziej dopracowane zawieszenie. Nauka w las nie poszła.Ma także lepsze zabezpieczenie antykorozyjne,
Ale to 159 nie 156.
A co do stanu ,to reguły nie ma.Trzeba szukać i oglądać.
Ostatnio edytowane przez lesio146 ; 12-10-2015 o 14:32
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Hm.. kolego to jakies grata kupiłeś... już wcześniej narzekałeś na swoje auto winnych tematach i tak myślę i się zastanawiam, że wyjatek potwierdza regułę. Jak zwykle to bywa raz ktoś kupi padło i powie że alfa to złomy, nie warte uwagi... Nie dziwię się, gdybym mercedesa kupił i bym się na nim zawiódł, też bym zapewne stwierdził że"mietki" nie do końca są takie jak o nich mówią. I nie polecam ich...
- - - Updated - - -
Dokładnie i na pewno omijać "igły".
Przyjedź i obejrzyj, zwrócę Ci za paliwo.
To nie jest kwestia egzemplarza, bo poza problemem z tym że długo kręci przy odpalaniu to technicznie za wiele mu nie dolega. To jest kwestia konstrukcji samochodu. Samochodu w którym funkcja jest pochodną formy, i to jest bardzo kiepski pomysł na cokolwiek poza dziełem sztuki.
Poza tym argument "bo trzeba kupić zadbane" jest słaby. Focusa to niby zadbanego kupiłem... czy tam inne z tych kilkunastu aut co miałem... Zanim się nauczyłem że zwrot "tylko lałem paliwo i jeździłem" oznacza kłopoty to frycowe zapłaciłem
Ostatnio edytowane przez heliogabal ; 13-10-2015 o 07:15
Też potwierdzam, że narzekasz na AR prawie w każdym możliwym poście. A to piszczy a to szumi a to to a to tamto. Weź sprzedaj Alfe kup sobie Morrisa Marine i będziesz dumny i szczęśliwy. Tu ludzie pytają się o Alfe jak samo forum wskazuję a Ty na siłę próbujesz cały czas uszczęśliwić Focusem. Sam masz to się ciesz i dziel się fantazjami o Focusach na forum Focusa.
A co do kolegi kupuj AR i nie pytaj. Ja mam 156 SW 1.9 jtd 115KM, a dla zmiany klimatu dołożyłem sobie 156 Crosswagona i szukam GT. I każde następne auto to AR może nie 159 ale Brera Q4 V6 ale zbieram kasę.
To jest jak powiedział J.C
...To jak by mieć rozkapryszoną, nerwową i pijącą dziewczynę,
ale trwać przy niej
Bo ma twarz anioła, ciało super modelki i raz na jakiś czas daj się wam....
Tak, ja też potwierdzam.
"Alfa jest jak piękna i niezbyt rozgarnięta kobieta - przy bliższym poznaniu dużo traci". Możecie mnie cytować
Pełną świadomością i odpowiedzialnością- sprzedaj swoją AR bo to nie jest auto dla Ciebie i Ty dla AR.
Z pewnością, ale temat nie jest taki prosty, a nie chce mi się tłumaczyć po raz któryś czemu, bo i tak nikomu nie chciało by się tego czytać.
Mogę natomiast w geście dobrej woli ograniczyć swoje wpisy na forum, bo rozumiem że dla 99% jego użytkowników są one irytujące
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
