
Napisał
epsonix
Myślisz że skąd ceny znam - trzeba było wymieniać, alebo się interesowałem a po szoku naprawiałem lub zdobywałem używkę. Części które wymieniłem więc to też część eksploatacji auta, obudowę filtra powietrza idzie bardzo łatwo uszkodzić udeżając choćby lekko spodem zdeżaka lub osłoną silnika w coś twardego, podnośnik szyb mi już padł w poprzedniej 159 (tylna szyba, żadko używana) a zdążył już w nowszej (czyli na 95tys km 6 lat jeżdżone 159 2 razy wymiany), wiązki są zrobione z gównianych kabli, u wielu są popękane te do bagażnika, naprawa albo wymiana - wtedy ceny ASO - u mnie ta wiązka padła, ale kupiłem używkę (ciekawe ile pociągnie), trójnik do spryskiwaczy reflektorów padł jak złapały wcześniej niż zwykle mrozy a ja miałem jeszcze letni płyn (wielu miało też ten problem), węże ukł chłodniczego i turbo wymieniałem dwukrotnie bo tak mam przesrane z kunami (mimo odstraszaczy, płynów, kostek domestos i sierści psa w komorze silnika), halogen i w poprzedniej i w nowej jeden oblazł. gdzie tu nie widzisz eksploatacji? czym to się różni od wymiany klocków co 80tys km?