obroty wogule mi nie faluja tylko tak co 5 sekund słychac nierówna prace silnika takie jakby poszarpywanie tak jak by silnik chodził na 5 baniaków a zaraz ok np gdy go odpalam na zimnym silniku i gdy jest na ssanu to silnik chodzi ok a gdy spadnia obroty i silnik sie nagrzeje do 90 stopni wtedy czuc ta nierówna prace silnika która jest bardziej odczuwalna na gazie