Trochę słabo to wygląda
Trochę słabo to wygląda
Jest Peugeot 406 Coupe 2002r 3.0 V6
Była Alfa Romeo 166 2002r. 2.4 JTD
Była Vectra B 2000r 2.0 DTI
Była Vectra A 1993r 1.8 B+G
Nie ma i juz nie będzie. Koniec żywota tego autka,
Czas na nowszą, nakłady na tą mijałyby się z celem. Jest jeżdząca ale zawieszenia, blachara, lakier.. Za duze koszty zeby ją przywracać do stanu w jakim powina być. Jest więc dawca.
Podłokietnik wykończył właściciela
Wow, długo nad tym myślałeś?
Trzeba by najpierw trochę by wiedzieć na ten temat, potem można takie sloganiki pisać
Amb144, bez urazy....AR ogolnie ,nie tylko 166 kupuje sie nie z rozsadku a z porywu serca I to jest jak z kobieta, nie wiesz na poczatku co bedzie dalej...jak lazisz kolo niej i jezeli ona ma poukladane pod potylica to bedzie to doecaniac i sie odwdzieczac a jak nie to z roku na roku bedzie brzydnac i fizycznie i w Twoich oczach ))))
A tak wogole to wrocmy do tematu. Jak kupowalem swoja to miala byc igla z ogloszenia.....no byla igla ale jak wyjezdzala z salonu. Mi zalezalo ,zeby przynajmniej mechanicznie byla w miare utrzymana i taka byla a reszta jest zawsze do ogarniecia. Poprzedni wlasciciel klapke mojego podlokietnika obciagnal czarna skora z jakiejs damskiej torebki bo nawet jest jeszcze jakis metalowy znaczek....Od razu zaczalem szukac fabrycznej klapki w bezowym kolorze bo takie mam skory i taka byla w oryginale.
Ja lubie oryginal wiec jest kupiony skayowy oryginal. AR166 mam z milosci wiec wszelkie dywagacje ,ze w co ja sie pakuje itd sa nie na miejscu...musze wsadzic sporo w to auto, jak kazdy inny wlasciciel juz to zrobil ale to tak jest jak masz niepowtarzalny samochod ktory zawsze wywoluje u Ciebie banana na twarzy jak do niego podchodzisz.AR166 staje sie powoli zabytkiem ale jakim.....ona kazdemu sie podoba pomimo uplywu lat a fajnie by bylo zeby byla w oryginale a to kosztuje.....
Ostatnio edytowane przez Avanti ; 06-09-2016 o 19:48
Ambi, to skoro jesteś taki obrażalski bufon to po co się tu rejestrowałeś? To taka inauguracja sprzedaży? Czy chciałes wystawić na sprzedaż tylko się okazało że są ograniczenia?
My tu na luzie podchodzimy. Jesteś na forum od kilkunastu godzin (no może kilkudziesięciu) więc nie musisz focha od razu walić