A na wyższych biegach ma siłę się odpychać, czy w pewnym momencie już staje i nie jedzie? Błąd żaden nie wyskakuje? Obroty mogą wzrastać bardzo wysoko, bo skrzynia redukuje jak mocno wciśniesz....Spróbuj na manualu
Ja miałem dokładnie coś takiego niedawno, turbo wcale nie wstawało tak do 100 dało się rozpędzić, ale generalnie powyżej 2200 obr zero mocy. Błąd bodajże P0048 - awaria układu sterowania turbiną. To może być : gruszka w turbo/całe turbo/czujnik ciśnienia doładowania/zaworek overboost/wężyki podciśnieniowe.
U mnie okazało się, że to przetarty kabelek od czujnika ciśnienia doładowania. Doszedłem do tego jak już wszystko zdażyłem wymienić na nowe![]()
Jaguar S-type 4.2 V8
Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
Citroen Xantia Activa II V6 - była
Citroen Xantia II 2.0 16V - była
Skoda Felicia 1.3 MPI - była
Koledzy. Dzięki za wskazówki.
Błędów nie ma.
Rozpędza się cały czas i zmienia biegi, tylko że to trwa.
Tryb awaryjny, vhyba nie, bo mogę ją wkręcić nawet do 4tys. obrotów na postoju, więcej nie katowałem. Dwie ,,przegazówki" ciśnienie turbo wskaźnik nie doszedł nawet do pierwszej kreski.
Idę sprawdzić na zimnym, ciepłym, na wszytko zwrócę uwagę co mi pisaliście i zaraz odpiszę![]()
I tak dam sobie rękę uciąć, ze ten wzrost obrotów to po prostu redukcjaZblokuj ręcznie na 3-4 biegu i wciśnij w podłoge, to będziesz miał pewność, że to nie konwerter czy coś z asb. Koniecznie obserwuj wskaźnik turbo, jak nie wstaje, to do sprawdzenia to co pisałem.
Na postoju to sobie można kręcić, bez obciążenia turbo ledwo pompuje i to jest normalne.
Jaguar S-type 4.2 V8
Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
Citroen Xantia Activa II V6 - była
Citroen Xantia II 2.0 16V - była
Skoda Felicia 1.3 MPI - była
Auto zimne, czy ciepłe, objawy bez zmian.
Rozpędziłem furkę do 110km/h więcej już nie miało sensu. Biegi zmienia wszystkie od 1 do 6 w górę i w dół.
Jak bym nie wkręcał na obroty to wskaźnik doładowania zawsze dojdzie max do pierwszej kreski. Podczas jazdy, postoju, czy na jakimkolwiek biegu.
Przy dodaniu gazu czarna chmura za mną, jak z ciągnika, kopci strasznie.
przewody podciśnieniowe, powietrza i wszystko co udało się sprawdzić, są OK.
Nie słyszę aby silnik wydawał jakieś inne dźwięki jak dotychczas, pracuje normalnie.
Stawiam na zmienną geometrię, że się zacięła. Jak myślicie?
- - - Updated - - -
A i dodam, że nie ma żadnych błędów.
czarna chmura = problem z złym spalaniem (powietrze). Na 100% masz dziurawy dolot (któraś rura od turbo). Posprawdzaj wszystko.