bardzo źle się dzieje bo nie ma mocy , samochód reaguje na gaz tylko na początku zakresu , potem dłuuugo nic , czuć że samochód strasznie się męczy zwłaszcza przy pełnym obciążeniu . Przy bardzo delikatnej jeździe w zupełności wystarcza mu takie otwarcie przepustnicy , ostatnio byłem w górach i trasę około 1000km przejechałem bez problemu ale po górskich krętych drogach gdzie często trzeba było nieco mocniej wciskać gaz czułem jakbym jechał uno.
Sprawdzałem dzisiaj na pracującym silniku i przepustnica nawet na chwilę nie otwiera się całkiem.