Do autora wątku - dzisiaj rano miałem dokładnie to samo. Tzn tak dokładnych analiz nie przeprowadzałem, ale opiszę co się dowiedziałem.
Jak co dzień jechałem do pracy i gdzieś w połowie drogi wywaliło mi check engine. Zgasiłem silnik, zapaliłem - dalej to samo. Temperatura na termometrze pokazywała ok -17. Wychodząc z roboty, było już znacznie cieplej, ok -4 i check engine zniknął. Pojechałem prosto do ASO by mi błąd odczytali. To samo co u Ciebie - P023D-26, opis: 'Zgodność ciśnienia turbosprężarki i ciśnienia w kolektorze ssącym - zmiana szybkości sygnału poniżej wartości progowej'.
Mechanik odczytujący problem stwierdził, że prawdopodobnym winowajcą może być czujnik, może jakieś jego zabrudzenie.
Tyle w temacie ode mnie.